ÂŚmieszne sytuacje z życia Waszej szkoły/klasy

ďťż

magdalenka156 - 8 kwi 2009, o 17:44
Opowiedzcie o śmiesznych sytuacjach z Waszych szkół/klas

zanpol123 - 15 kwi 2009, o 17:33
heh chyba śmieszne było jak królik napastował naszego nauczyciela biologi w gim:P

Syzymek - 23 kwi 2009, o 11:49
Przytoczę sytuację z jednej lekcji (badanie wyników z polskiego)
Początek lekcji a na biurku nauczyciele leży ściąga mojego kolegi.
Koleżanka akurat ma urodziny i wszyscy śpiewają "sto lat" a nauczycielka składa życzenia. Owy kolego podchodzi do biurka i spokojnie bierze swoją ściągę
Na tej samej lekcji(przed pisaniem) na ławce kolegi leży kartka po wyciętej ściądze(trochę informacji na niej jeszcze jest). Kolega ściera tablicę a nauczycielka ogląda tą kartkę. Gdy ten kolega to zauważył powiedział: "To moje!".

Jeśli ktoś uważa to za nieśmieszne to jak się czyta to nie ma takiego efektu....
Na żywo wszyscy nie mogli się podnieść ze śmiechu.........

MIA - 23 kwi 2009, o 14:46

A u mnie było tak, ze na gerze jakiś chłopak z mojej klasy szukał szczotki do kibelka, bo na przerwie wyrzucił ją na dach. Znalazł, a pani powiedziała, że ma ja odnieść. Powiedział, że tego nie zrobi i kazał kumplowi. Ten się nie zgodził i wyszła klasowa kłótnia. Nauczycielka się wkurzyła, zaczęła na nas przeklinać itd, a ja zrozumiałąm z tego tyle, że jesteśmy bardzo zawistną klasą i najchętniej to byśmy sobie powkładali scyzoryki w tyłki i że ona może pożyczyć, bo ma bardzo dobry. PóÄ˝niej przez kilka dni na samo wspomnienie o tym nie mogliśmy się nie zaśmiać xDD

Lucyfer - 21 lip 2009, o 19:04
a u mnie to

1:
odpowiadam z tadeusza "Soplica wyszedl z maz"
2:
kupel "lubie uciuciowych ludzi"
3:
chemia "panie jurku prosze zlapac kamila"
4:
matma ktos walna z fona klekot bociana a matematyczka ma na nazwisko albo bocian albo klekot

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL