Ayrton Senna - Teledysk by Matthew

ďťż

RoadTrain - 1 lip 2007, o 19:21
" />Nizej zamieszczam link do mojego najnowszego teledysku poswiĂŞconego chyba najlepszemu kierowcy F1 wszechczasów - Ayrtonowi Sennie. PomysÂł na zrobienie klipy przyszedÂłmi do glowy po wypadku Roberta Kubicy, wybór padl jednak na Senne z wiadomych wzglĂŞdów. Teledysk jest jeszcze swiezy i w najblizszych dniach cos moze w nim jeszcze ulec zmianie, ale beda to raczej bardzo niewielkie zmany dotyczace gÂłównie zakonczenia. Zapraszam do oglÂądania i komentowania.

http://patrz.pl/?206848

PrzemekM - 1 lip 2007, o 19:59
" />No muszę Ci Mati przyznać ze zrobiłes świetny teledysk, zrobiła na mnie bardzo dużo wrażenie, bardzo mi się podoba, muzyka rewelacyjnie dobrana. Jednak szkoda, że w wieku 34 lat zmarł po wypadku podczas Grand Prix San Marino na torze Imola.

RoadTrain - 1 lip 2007, o 20:12
" />Dzieki wielkie kolego za opinie. Masz racje, szkoda ze w tak mÂłodym wieku zginaÂł. Prezentowal zupelnie inna klase niz pozostali zawodnicy, a w tamtych czasach Schumaher jeszcze nie istnial w porównaniu do niego. Jedynym pocieszeniem moze byc tylko to ze oddaÂł zycie za cos co kochal robic i robiÂł to naprawde dobrze. Do dzis jednak sprawa wypadku caÂły czas nie jest do konca wyjasniona. Niektorzy twierdza ze to wina ukÂładu kierowniczego a niektórzy ze to wina hamulców. Jest wiele przekrĂŞtów - np. w czarnej kszynce bolidu lub na filmie kreconym z bolidu Schumahera jadÂącego za nim (chodzi o to dziwne zachowanie sie obrazu chwile przed wypadkiem).

PrzemekM - 1 lip 2007, o 20:18
" />Masz rację oddał on zycie za to co lubiał i kochał robic, to są mądre słowa. Ciekawi mnie to jak to w zasadzie do konca było z tym wypadkiem, szkoda ze ta sprawa jest nadal nie wyjasniona.

miqs - 1 lip 2007, o 20:30
" />Według mnie bylo to coś czego za co winę ponoszą nie tyle co konstruktorzy, ale moze to byl jakis zamach?

Wojtek K. - 1 lip 2007, o 22:10
" />Winę za wypadek nie ponoszą ani konstruktorzy, ani kierowca. Gdy na torze w Imoli na tym feralnym wyścigu miało wypadek kilku kierowców, na tor wjechał Safety Car - słaby Opel Vectra 2,0 i prowadził bolidy przez parę okrążeń, dopóki wszystko nei zostanie posprzątane, temperatura opon w samochodach wyścigowych zmalała i zmniejszyła się objętość gum, pojazdy się obniżyły dość znacznie jak na warunki F1, Ayrton Senna wchodząc w zakręt nie mógł "wkleić" się w niego, i normalnie przejechać, ponieważ "szorował" podwoziem o tor i uniemożliwiło mu to wykonanie manewru ::) Pokój jego duszy :'(

TiroManiaK_2006 - 2 lip 2007, o 07:30
" />Dobry klip Matthew. Ale w tamtych czasach to bolidy formuły 1 były niestety inne i konstrukcja nie była tak zaawansowana jak teraz. Gdyby była Pewnie do tej pory by żył. Spoczywaj w pokoju.

DoBo - 2 lip 2007, o 08:44
" />Za to po śmierci Ayrtona Senny bezpieczeństwo w bolidach wzrosło kilku krotnie. Teamy zaczęły inwesztować wiele milionów dolarów w bezpieczeństwo kierowców. Teraz przy takim wypadku jaki miał Senna, kierowcy nic by się nie stało. Co do klipu to bardzo fajny, tylko ciężko przeczytać tekst ten na początku i pod koniec bo są mało widoczne. Pozdro

RoadTrain - 2 lip 2007, o 14:49
" />Tak wiem liczyÂłem na to ze klip zapisze sie w wiĂŞkszej rozdzieloczosci ale niestety zapisaÂł sie w takiej. Dzisiaj postaram sie poprawic jeszcze co nieco w klpie. Wieczorem dam aktualke jelsi nie zapomne. Dzieki za komentarze i czekam na kolejne. Pozdrawiam !

EDIT: Poprawiony teledysk

http://patrz.pl/?207184

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL