ďťż
  DREAM 6 relacja na zywo SPOIL



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:08
Zaczyna sie na sopcascie ladnie smiga, ale nie gadajcie ze tylko ja kurwa ogladam




Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:16
frrrrrom Crrrrrrrroatia Mirrrrrko Krrrrrrołłł Kaaaaap ale cos niezbyt energicznie on wyglada



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:21
Dong Sik Yoon vs Andrews Nakahara on air



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:24
o siemano wlasnie wstalem elegancko ogladam ;]




Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:28
chwila glebki, Yoon na dole, Nakahara do stojki uciekl. Yoon w gi walczy

siemanko hhpl



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:30
yoon dosiad i ma jeszcze 4 minutki powinien skonczyc

e niee to przegra to bo nic nie byl w stanie uczynic



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:31
znowu gleba, Nakahara probowal gogoplaty, ale za blisko lin byli. yoon ma nakahare w bocznej, terez dosiad yoon na gorze



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:34
yoon jakies niemrawe grandpancze rzuca



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:35
ladnie nakahara spierdolil, stojka gdzie ladnie yoona okopuje



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:35
no wlasnie strasznie slabe grandpancze i generalnie jeden wymiar dostanie w dupe nakahara wygra mam nadzieje



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:37
pieknie, nawet kakato walnal, yoon probowal sprowadzic, Nakahara sprawl plus kolanka na glowe. Yoona gong uratowal

EDIT: Nakahara powinien lajtem wygrac



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:38
nooo i takie powinny byc grandpancze

nakahara by gnp



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:38
iiii koniec, Nakahara przez GnP

kurde, jaka synchronizacja



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:39
eee fiodorek tam siedzial i byla piateczka z nim czy mi sie przywidzialo ? ;]

o teraz manhoef bardzo go lubie jest skurwielem niedobrym

no synchro jest kozak 9:38 ;]



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 07:41
Mousasi vs Manhoef sie zaczyna

niestety bardziej niz na widowni skupilem uwage na mojej buleczce

Bas zajebiste komenty daje

"What a dutch intro"



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 07:44
wlasnie dobry pomysl ide szybko styrac buleczke ;d
gerard przy jakiej muzie wbija hehe



delly - 23 wrz 2008, o 07:45
Panowie, a może : ???




Radziollo - 23 wrz 2008, o 12:36
Kto poda całość wyników ?



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 13:10
no prosze z mma rocks :

Walka wieczoru/Finał Grand Prix wagi średniej:
84 kg.: Gegard Mousasi pok. Ronaldo Souzę przez KO (upkick), runda 1

Pozostałe:
Open.: Mirko Filipovic vs. Alistair Overeem -no contest (CroCop trafiony kolanem w krocze)
70 kg.: Shinya Aoki pok. Todda Moore’a przez poddanie (dźwignia na kręgosłup), 1:10 runda 1
84 kg.: Yoshihiro Akiyama pok. Masanori Tonookę przez poddanie (balacha), 6:26 runda 1

76 kg.: Hayato Sakurai pok. Kuniyoshi Hironakę przez jednogłośną decyzję
84 kg.: Masakatsu Funaki pok. Ikuhisę Minowę przez poddanie (skrętówka), 0:32 runda 1
63 kg.: Atsushi Yamamoto pok. Hideo Tokoro przez jednogłośną decyzję
Open.: Sergei Kharitonov pok. Jimmy’iego Ambriza przez poddanie (uderzenia), 2:15 runda 1

70 kg.: Keita Nakamura pok. Adriano Martinsa przez niejednogłośną decyzję
Półfinały Grand Prix wagi średniej:
84 kg.: Ronaldo Jacare Souza pok. Zelga Galesica przez poddanie (balacha), 1:27 runda 1
84 kg.: Gegard Mousasi pok. Melvina Manhoefa przez poddanie (trójkąt), 1:28 runda 1

Walka rezerwowa Grand Prix wagi średniej:
84 kg.: Andrews Nakahara pok. Dong Sik Yoona przez TKO (uderzenia w parterze), 0:30 runda 2



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 15:11
nadrobilem zalegly final. Szkoda, Jacare byl moim faoworytem. Ale trza przyznac ze nokaut konkretny

EDIT: podsumowujac - jak dla mnie mimo porazkowego CC/Overeem i nudnego Sakuraia, gala swietna, zadne UFC ostatnie do tego nie podskoczy, Affliction mialo tak naprawde tylko Fiedie. Sengoku jeszcze troche brakuje. Nakahara ladna walke dal, walka Minowy tez fajna, nie mowiac o zajebistych pol- i finalach MW GP. Praktycznie zero nudy, piekne akcje cud miod i mma.

Najlepszym momentem walki Alisair/Mirko byl Fiedia z kwiatkami



Royler - 23 wrz 2008, o 15:41
A moim zdaniem ta gala to nic specjalnego, w sumie walki króciutkie i niezbyt zajmujące. Świetna obsada ale mało emocji. Przy walkach jakie dało Affliction - Ponton piszesz, że mieli tylko Fiedie? chyba oglądaliśmy inną galę - Barnett, Belfort, Rizzo, Babalu, Lindland, Arlovski, Sylvia - dream może pomarzyć. UFC też dawało lepsze galę w ostatnim czasie.

Ogólnie to bez większych wrażeń po tej gali.



bosy - 23 wrz 2008, o 15:43
zaraz się zacznie wojna



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 15:46
mnie z kolei walki Barnetta, Arlovskiego i reszty (nie liczac Tima ) srednio sie podobaly. Zdecydowanie wole takie szybkie i krotkie walki od takich w ktorych jedna albo obie ze stron graja na czas, uciekaja, okrazaja sie minutami albo klinczuja/leza bez zadnych akcji.

EDIT: kazdemu moze sie podobac co innego, ale wg Ciebie walki GP serio nie byly ekscytujace?



Grzeniu - 23 wrz 2008, o 18:32
ojej ostatnie gale ufc to straszna chujnia jest pomijajac 2 walki z reguly a tutaj dwie byly nudne w tym jedna NC a przez 4 czy tam 5 godzin konkretne mma na zajebistym poziomie mi sie osobiscie bardzo podobalo



Kazik - 23 wrz 2008, o 19:26
moim zdaniem gala taka Sobie, CC jest w słabej formie widać.... nawet przed uderzeniami w kojones ledwo tam dyszał, walki turniejowe przyjemne dla oka były, przeciwnik Kharnitova dużo słabszy od Mo.



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 19:39
ale za to jakie kaptury mial wieksze niz caly Sergiei



Kazik - 23 wrz 2008, o 19:40
no kaptury miał kozackie, na początku jak w koszulce szedł to myślałem że żelazka ma na barkach



loot - 23 wrz 2008, o 20:31
UFC ssie pałe!
DREAM rządzi ziomy



Ponton666 - 23 wrz 2008, o 20:31
miszcz przemowil

EDIT: a jednak ten czatrum co Delly wynalazl na cos sie przydal. Nigdy bym sie tego nie spodziewal



Kazik - 23 wrz 2008, o 20:52
a ja corazbardziej doceniam UFC, tak klnąłem klnąłem a teraz UFC się docenia.... takie czasy nastały !
ale i tak za Pride było lepiej, wczasy pod gruszą, w Bułgarii



Peer - 24 wrz 2008, o 11:17
Heh, dokładnie jak Kazik. Na początku, jak było Pride to w sumie UFC się nie doceniało. Z góry mówiło się, że jest gorsze... A teraz... Fajne jest to UFC

Co do gali to całkiem w porządku, walki konkretne, szczególnie turniej. Jednak najbardziej napaliłem sie na walkę jednego z najbardziej przeze mnie lubianego zawodnika- CC z Overemem... Cóż powiedzieć? Lipa jak huj. Żal patrzeć na Mirasa w takiej formie...

A pytanie takie jeszcze bardziej OT: Można gdzieś ściągnąć/ obejrzeć w streami którąś z edycji TUF-a(oprócz dwóch pierwszych) z jakimś tłumaczeniem? Zdaję sobie sprawę, że pewnie taki huj, ale nie zaszkodzi spytać...



gallimim - 24 wrz 2008, o 15:57
http://isohunt.com/download/36385940/tuf.torrent

np



delly - 24 wrz 2008, o 16:04
tylko kolega chciał z tłumaczeniem...

PS. Tony to wafel



Tony - 24 wrz 2008, o 16:24
delly ?



delly - 24 wrz 2008, o 16:25
O odezwał się



Tony - 24 wrz 2008, o 16:27
wielkie oko widzi wszysko...




Gangsta - 24 wrz 2008, o 18:48
bo to "kakaowe oko"

Tylko 3 walki na razie oglądałem.
Cro Cop dał dupy.Overeem też.Gdyby nie uderzenia po jajach,to by wygrał.Mirko słaby jak nigdy.W trakcie walki zacząłem myśleć o metalowych majtkach dla zawodników.
Manhoef dał dupy też.Jak dziecko.
Też dałem dupy.Postawiłem na Manhoefa.
Kharitonov rozjebał Jimiego Arbuza,który poruszał się podobnie do kretoszczura z gry Gothic.



Royler - 24 wrz 2008, o 20:05
Co do CC i Overeem to aż zaskakujące jak kiepsko się prezentuje Mirko, rozumiem, że ma gorszy czas ale żeby tak zupełnie nie pokazać nic. Nic nie uderzał, trochę tam kopnął ale Alistar to tylko wykorzystał żeby go mieć w parterze. Nawet jak Overeem na nim siedział to Mirko nie próbował jakoś szczególnie się go pozbyć. Gdyby łokcie były dozwolone to koniec, może lepiej że CC uciekł z UFC. Myślę, że ten kop (albo te kopy) w jaja to było wybawienie dla Mirka bo tak jak ktoś pisał wyżej Overeem miał walkę w kieszeni. A tak ps to Alistar się tak obrzydliwie skoksował... bez komentarza. Do tego burak nie odebrał kwiatów od Fedora - Miras nawet strzelił z nim miśka.



Ponton666 - 24 wrz 2008, o 20:10
ej, wlasnie - zrozumial ktos moze o co kurwa z tymi kwiatami koniec koncow biegalo? Dzien kobiet czy jak ?



delly - 24 wrz 2008, o 20:14
Ja to już w ogóle nie pamiętam jak wygląda walka, w której Miras sensownie walczy z klasowym rywalem. Aż muszę chyba wygrzebać walkę z Alexem... IMO CC już się nie nadaje na to, jest za mały, zbyt mało umie i zatracił nawet technikę z K-1.

Co do buractwa Overeema, to nie wiem, chyba był trochę zdezorientowany, sam jak patrzyłem, że Fiedia wchodzi do ringu, to nie wiedziałem OCB z tymi kwiatami. No ale może rzeczywiście burak.



Ponton666 - 24 wrz 2008, o 20:16
Fiedek tak uroczo wygladal z tymi kwiatuszkami a over nic, brzydal jeden



gallimim - 24 wrz 2008, o 20:29
chdzilo chyba o to ze zwyciezca tej walki moze spotkac sie fedorkiem na gali noworocznej??

chodzi mi o te kwiatki??



Ponton666 - 24 wrz 2008, o 20:32
a ja juz wiem ! Fedor w koncu postanowil czerpac z najlepszych wzorcow, wiec zaczal czytac spamerie i stwierdzil ze modnie jest byc troche gejem



delly - 24 wrz 2008, o 20:57
może to były kwiatki na potencjalny nagrobek ?



gallimim - 24 wrz 2008, o 21:10
tak naprawde to miras byl swietnie przygotowany ale zaskoczyll go fiedia z kwiatkami tak bardzo ze polecieli obaj w miska

i tu jest pies pogrzebany cro cop sie poprostu zdekoncentrowal, rozkojarzyl



delly - 24 wrz 2008, o 21:16
bez kitu



loot - 24 wrz 2008, o 21:19
co za podstępny plan.
a overeem to sobie te kwiatki powinien zamrozić i codziennie oglądać, a nie kurka. dostanie z raz w pape od Fiodora i się skończy dzień koksa.



delly - 24 wrz 2008, o 21:25
Taki brak szacunku okazujesz dla "Number one heavyweight in Dream" ?

Kurde, różne rzeczy można o nim gadać, ale waleczny jest, wszechstronny i nie unika walk. Nie mam nic do niego. Chociaż w Ameryce, to chyba nie walczył koks jeden



gallimim - 24 wrz 2008, o 21:34
czemu tak nagle czepili sie wszyscy tego koksu, przeciez juz na wczesniejszych dreamach alistair przywalil soczku, czemu dopiero teraz wszyscy sie czepiaja??

kurde walnalbym jakies emoty :P bo to glupio wyglada ale jakos caly czas korzystam z szybkiej odpowiedzi:|



delly - 24 wrz 2008, o 21:38
my też korzystamy z szybkiej odpowiedzi i walimy emoty



loot - 24 wrz 2008, o 21:46
ja tam się koksu nie czepiam. wiadomo jak jest.
kurde w sumie lubię oglądać jak Overeem walczy, niezły ma styl i w ogole jest dobry, ale jakoś mi nie pasuje. zawsze mi się kojarzył z takim typem, co walczy walczy, wszystko super a potem nagle dostaje plombę i leży...



Ponton666 - 24 wrz 2008, o 21:57
dlatego wole Fedka. Walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy, walczy , walczy, walczy az nie ma z kim walczyc. A potem idzie na flache z Kharitonovem. O ile z nim nie walczyl, bo tak to co najwyzej z Aleksem pojdzie, ale Aleks glowa slaba i burdy zacznie wszczynac to mu Fedek w leb trzepnie, az sie braciszek pod stol ulula. I tak mozemy zaobserwowac pewna prawidlowosc- co by nie bylo, kogo by nie bylo, i czego nie bedzie, Fiedzia bedzie zawsze . Dziekuje panstwu za uwage, wywod uwazam za zamkniety.



loot - 24 wrz 2008, o 21:59
dziękujęmy <oklaski>



delly - 24 wrz 2008, o 22:15
Do dupy ten wywód.
Ostatnio Fiedek mało walczy, więc proponuje zmniejszyć drastycznie ilość tych "walczy" w wywodzie, bo jest bezzasadnie duża, przesadzona i wyraźnie cuchnie zagorzałym fanem.



Ponton666 - 24 wrz 2008, o 22:19
nie chodzi o ilosc walk, tylko o jego mozliwosci - tak jak loot napisal ze alistair walczy, walczy i chuj, bo dostaje w szczene, tak u Fedka to nie wystepuje i moze on walczyc caly czas. A przynajmniej do sadu bozego



stan - 25 wrz 2008, o 10:16
ostatnio chodzą ploty, że nie do Sądu Bożego tylko do walki z fajtfirem



Jodan - 25 wrz 2008, o 11:12
obejrzałem walkę CC z Overeemem i jestem potwornie zniesmaczony. nowa specyfika gal japońskich: kopanie w klejnoty
dobrze, że walka N/C, przynajniej w Dream jest jakaś sprawiedliwość.
wypadki chodzą po ludziach, ale czemu Overeem cieszył się tak z drugiego faula? do czasu pierwszego miał przewagę i bez kolan w krocze.

czasem mam taki uczucie, że jakiekolwiek zasady fair play w zawodowym mma nie obowiązują, liczy się tylko kto kogo, a nie jak. ciekawe, czy jakiś młody wilk skalkuluje sobie w końcu, że i Fiodorowi można bez ryzyka kolanem dać? albo go to osłabi i jest szansa na wygranie, albo będzie N/C. nic nie ryzykuje...

zaczynam oglądać inne walki, może Jacare mnie nie zawiedzie.

edit: no i nie zawiódł
zdecydowanie, to nie była dobra noc dla Chorwatów. btw, ten Galesić bił się w KSW?



delly - 25 wrz 2008, o 11:17
czemu nowa specyfika ? Ktoś jeszcze kopie po jajach tam ?

Co do tych kopnięć, nie wiem, nie wydaje mi się, żeby robił to specjalnie. W powtórce było widać, że to przypadek. Miras zrobił w tym samym momencie ruch, który nakierował jego jaja na celownik.

Inna sprawa, to taktyka kopania w miejsca, które zwiększają niebezpieczeństwo kopnięcia w jaja, czyli kolanka na tułów/ uda lub inside leg kicki na uda.
Nikt nie powie, że zawodnik to robiący nie ma świadomości, że prawdopodobnie w końcu wceluje w jaja.



Gangsta - 25 wrz 2008, o 11:24
Paweł Nastula w swojej ostatniej walce otrzymał kilka uderzeń w krocze.Walkę wygrał przeciwnik Polaka,Dong Yi Yang w czasie 2:15 drugiej rundy.



loot - 25 wrz 2008, o 11:31
Gangsta jak rzeczowo



Gangsta - 25 wrz 2008, o 11:38
Przecież jestem osobą,która pisze "z takimi jełopami, debilami bez szkoły co się napierdalają na treningu?".Muszę trzymac poziom,ale tylko dlatego,aby nie być obiektem żartów i kpin innych użytkowników.

Żeby post nie był bezsensowym spamem:
Czy myślicie o wprowadzeniu specjalnych spodenek,które chroniłyby genitalia zawodników?
Uważam ,że odpowiednio dobrana odzież z utwardzonym przodem rozwiązałaby ten problem.



Ponton666 - 25 wrz 2008, o 11:40
a oni nie walcza czasem w suspach? ja np mam twardego shoguna a i tak jak dostane jakiegos zablakanego lowa na wewnetrzna to sie zwijam



bosy - 25 wrz 2008, o 11:46
no jasne ze walczą w plastiku, zawsze sędzia ich puka

znam osoby co w grapplingu używają suspensiorium



fightfear - 25 wrz 2008, o 11:51
ja zawsze uzywam - nie lubie jak mi pulok smyra po czyjejs nodze
nie mowiac juz o ryzyku zgniecenia jader przy kulaniu



Gangsta - 25 wrz 2008, o 11:57
Jak widać nawet suspensoria nie pomagają.Chodzi mi o metalowe,grube spodenki lub ich przednią część(odpowiednio dobraną ,aby nie ograniczała ruchów).

Kastracja zawodników chyba nie wchodzi w grę.



Jodan - 25 wrz 2008, o 11:57
ja mam takie obawy (o zęby też) tylko gdy biję się z początkującymi w bjj lub w judo. podobnie jest z innymi kontuzjami, np skręceniami.
od zaawansowanych to zebrałem w zęby może 2 razy w ciągu 2 lat bjj i ani razu w czasie 4 lat judowania.

Overeem powinien się liczyć z tym, że intensywne kolankowanie kogoś tak wysokiego jak CC skończy się faulem. przecież startuje nie od wczoraj. a taką ładną miał przewagę i tak głupio stracił szanse na wygraną...



Ponton666 - 25 wrz 2008, o 11:59
sorry, ale jak dla mnie to metalowe wstawiki w spodenkach to juz jest przegiecie w druga strone. Poza tym nawet te ciasne spodenki sie przesuwaja, no i nie wyobrazam sobie zeby to wygodne bylo



loot - 25 wrz 2008, o 12:51
żadne tam metalowe gacie.
nie wolno kopać w jaja i koniec! za kopanie dyskwalifikacja i koniec! nie raz dostałem kolanem w klinczu i wiem, że łatwo kolanem dostać jak i łatwo kogoś kopnąć w krocze. nieważne. to jest zabronione i jak ktoś za kopa w jaja dostaje żółtą kartkę, to za za drugiego kopa powinien dostać czerwoną!

można zrobić człowiekowi krzywdę na całe życie. wiem, że nie tylko w ten sposób w MMA można taką krzywdę zrobić, ale nie o to chodzi. to jest całkowicie zabronione zachowanie i trzeba uważać. mam wrażenie, że zawodnicy jednak przestają uważać.
najpierw Jakubek, potem Nastula, teraz Crocop. nie mogę na to patrzeć. takie przypadki niszczą ten sport.



Jodan - 25 wrz 2008, o 15:51
kopnięcie z siłą młotka w miejsce tak wrażliwe to nie tylko ból jąder. przecież oprócz worów tam są ścięgna, tętnice itd a wszystko wrażliwe, bo praktycznie odslonięte, tuż pod skórą.
jak loot - niezrozumiałe jest dla mnie, czemu toleruje się takie zagrania, przez co faulujący są bezkarni, bo nic nie ryzykują, a mogą wszystko zyskać. a raczej - jest zrozumiałe, business is business.



Jodan - 25 wrz 2008, o 15:59
Manhoef po tym jak zebrał krzesłem od fana Popka, może się od Popasa domagać odszkodowania za przegraną walkę na Dreamie 6



gallimim - 25 wrz 2008, o 18:11
naprawde dosatl krzeslem??

w ogole na sfd ktos napisal ze prezes affliction sie wqrwil tym z efedzior chce startowac na gali noworocznej w japoni



Jodan - 25 wrz 2008, o 21:05
na pewno dostał raz od kogoś, ale nie pamiętam czy krzesłem, czy zwyczjnie, po bożemu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • albionteam.htw.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl