eMcia

ďťż

eMcia

Kamil - 21 lut 2009, o 19:07
Wywiad z eMcią:

Dziennikarz: Witam eMcia!

eMcia: Witam Kamiś.

Dziennikarz: Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że w końcu zgodziłaś się na ten wywiad. Skąd ta nagła zmiana zdania? Czyżby wynik ankiety Cię przekonał?

eMcia: Skoro tyle osób głosowało, nie mogłam odmówić. <śmiech>

Dziennikarz: A więc dla użytkowników jesteś gotowa zrobić wszystko?

eMcia: Nie wszystko, ale prawie wszystko. Są pewne granice, ale przez neta można niewiele zrobić, jedynie pogadać.

Dziennikarz: Można by rzec: Oto nasza cała eM. Czy na co dzień też jesteś taka w miarę poważna?

eMcia: <śmiech? Na prawdę jestem poważna, bo mi się czasami wydaje, że brak mi powagi.

Dziennikarz: Specjalnie zacząłem od tego tematu "Jaka jesteś prywatnie", ponieważ chciałbym, abyś mi opowiedziała o Twoich rozmowach na priv.

eMcia: <śmiech> Oj czasami są ciekawe . Ale na priv do mnie przeważnie piszą, nie wiem dlaczego, desperaci i erotomani gawędziarze. Rzadko napisze ktoś kto chce po prostu pogadać.

Dziennikarz: Może dlatego, że masz w nicku serduszka?

eMcia: No może.... ale w sumie nie wiem co do tego mają serduszka, przecież to tylko ozdobnik. Ale chyba będę musiała przemyśleć, czy ich się nie pozbyć na jakiś czas i zobaczyć czy sie cos zmieni.

Dziennikarz: ZdradÄ˝ nam proszę, jaka najśmieszniejsza była rozmowa na priv?

eMcia: Rozmówca mnie pytał, gdzie mieszkam. Ja mu napisałam, że w 3 mieście, a Rozmówca do mnie: A gdzie dokładnie - Kraków, Warszawa czy Gdańsk <śmiech>.

Dziennikarz: A bardziej pikantne?

eMcia: O nie! Tych lepiej nie będę pisać, bo nieletnie osoby też czytają, wiec wole nie... ale jeden chciał mi zdjęcia wysłać ze swoim wackiem <śmiech>

Dziennikarz: Jednak zostawimy ten temat, na wzgląd młodych czytelników. Powiedz mi proszę, jak dostałaś się na ipla?

eMcia: Przypadkiem zupełnym wchodziłam na jakąś stronkę i była ipla, wiec ja pobrałam, ale zanim zainstalowałam minął chyba miesiąc.... tak więc zupełny przypadek.

Dziennikarz: Czyli od kiedy jesteś już z nami?

eMcia: Chyba koniec września. Wtedy zainstalowałam ipla z ciekawości.

Dziennikarz: Czy od tego czasu zdążyłaś się zaklimatyzować wśród dużej ilości użytkowników?

eMcia: Oczywiście, że tak. Są tak fajni, że nie da się nie zaklimatyzować.

Dziennikarz: A czy jest ktoś bardziej wyjątkowy dla Ciebie?

eMcia: Każdy jest na swój sposób wyjątkowy. Każdego lubię mniej lub bardziej...

Dziennikarz: Jeden z tych co lubisz bardziej nazwał swój nick "Miluś", czy uważasz, że M&M (cyt. eMcia&Miluś) to fanatyzm?

eMcia: Nie, to nie jest fanatyzm. Po prostu Miluś jest jedna z osób, które lubię i sobie żartujemy.

Dziennikarz: Czy chciałabyś się spotkać z nim oraz z innymi w realu?

eMcia: Tak, z resztą będzie takie spotkanie 21 marca w Warszawie i ma być sporo osób.

Dziennikarz: Opisz proszę wszystkim, jak będzie wyglądało takie spotkanie i co chcecie przez to zyskać?

eMcia: Nie mam pojęcia jak ono będzie wyglądało, ale może nowe przyjaÄ˝nie sie na wiążą.

Dziennikarz: I to wszystko dzięki czatu ipla? Czy może jednak poznaliście się już w innych okolicznościach?

eMcia: Tak, wszystko dzięki ipla. Ja osobiście nie znam nikogo stąd w realu, ale być może są osoby które sie znają.

Dziennikarz: W takim razie nie ma chyba nic co byś chciała zmienić w ipla, chyba że się mylę?

eMcia: Oj jest, ale tylko jedna rzecz: Żeby priv można było blokować....<śmiech>

Dziennikarz: Mam tu taką jedną informację, która wskazuje na to, że należysz do KdV (cyt. Konferencja dla Vip), czy to prawda? Jeżeli tak, to mogłabyś podzielić się z wrażeniami?

eMcia: <śmiech> Tak, to prawda, a wrażenie... czasem dziwne rzeczy się tam wyprawiają i to jest fajne. <śmiech> Kamiś nawet striptiz robił <burak>

Dziennikarz: Chciałbym sprostować, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsce. Czyli uważasz się za poważną krejzolkę?

eMcia: Nie miała miejsca? Nie, raczej nie uważam się, ale każdy ma czasami takie chwile...

Dziennikarz: Wolałbym nie wyszczególniać tego tematu, gdyż czytają nas również dzieci. Nie ominie Cię opis swojego wyglądu. Dlaczego Twój wygląd jest taką wielką tajemnicą? Ukrywasz coś przed nami?

eMcia: <śmiech> Nie, absolutnie nie mam nic do ukrycia. Jak ktoś chce zobaczyć jak wyglądam, to zapraszam w marcu do Warszawy. Na pewno będę. Mogę napisać, że jestem blondynka.

Dziennikarz: Blondynki są znane przede wszystkim z kawałów, czy uważasz się za takie?

eMcia: Tak, są znane, nawet bardzo, ale czy na pewno takie są... a czy ja jestem taka? Znasz mnie na tyle, żeby sam sobie odpowiedział na to pytanie.

Dziennikarz: Ale nie każdy zna Ciebie, więc dlatego zadałem to pytanie. Mam nadzieję, że zostaniesz na zawsze taką jaką jesteś teraz. tego Ci życzę! Czy jest coś co chciałabyś powiedzieć czytającym?

eMcia: Dziękuje. Nie, raczej chyba nie mam. No może to, że fajnie, że są.

Dziennikarz: Teraz na koniec wszyscy na pewno czekają na Twoje pozdrowienia, a więc proszę...

eMcia: Buziaki dla wszystkich. Bez wyjątków!

Dziennikarz: Dziękuję Ci za mile spędzony czas. Życzę Ci abyś już nie musiała pisać z "erotycznymi użytkownikami". Do zobaczenia w ipla!

eMcia: Ja również dziękuje.

magdalenka156 - 27 lut 2009, o 11:47
Fajny wywiad trochę smutno bez naszej eMci

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL