ďťż
  K-1 GP 2008 Finał [Spoilery]



delly - 6 gru 2008, o 11:23
oglądacie k-1 ?




loot - 6 gru 2008, o 11:25
ja nie, muszę spierdalać niestety



Grzeniu - 6 gru 2008, o 11:33
ja ogladam

ale o ktorej to sie zaczelo ?



delly - 6 gru 2008, o 11:38
o 9 się zaczęło.
zajebisty turniej. Już tylko finał został




Grzeniu - 6 gru 2008, o 11:40
no wlasnie zobaczylem drzewko ale final bedzie fajny pozniej ogladne wczesniejsze walki ;/



Grzeniu - 6 gru 2008, o 11:59
grubo



delly - 6 gru 2008, o 12:02
Kurde Hari to pojeb, a teraz Remy chyba trochę przegina

O kurde, Hari zdyskwalifikowali. I bardzo dobrze.



Grzeniu - 6 gru 2008, o 12:11
bardzo dobrze bo to nie sportowe wchuj zachowanie remy troche aktor ale stompa wylapal ;/ sapp tez kiedys go tak urzadzil tylko reka ma pecha chlopak nie lubia go



delly - 6 gru 2008, o 12:14
Nie mogę, no co za pojeb.



Neff - 6 gru 2008, o 12:14
Kurde nie widzialem walk ale widze, ze dzialo sie.

Chcialem Wam tylko uswiadomic, ze Bosy w typerze wygral miliony



Grzeniu - 6 gru 2008, o 12:16
a bo bosy to farciarski chuj jest i powinien miec zakaz gry
a ja znowu mam 0



delly - 6 gru 2008, o 12:17
Od tej pory Hari ma u mnie ksywę pojeb.

Bosy nie farciarz, tylko normalnie medium i jasnowidz w jednym



Grzeniu - 6 gru 2008, o 12:19
moze by mi tak totolotka dzisiaj obstawil zagadac z nim trzeba



sharp - 6 gru 2008, o 12:23
Szkoda Jeronimo, jak co roku, kontuzja...



gallimim - 6 gru 2008, o 12:48
brawo bosy ! :*

sasasasasa:P



delly - 6 gru 2008, o 13:59
... aaa jakby się ktoś pytał, to Pawełek dostał od Melvina first round fucking beautiful Kej Oł



gallimim - 6 gru 2008, o 14:00
bedzie download??



delly - 6 gru 2008, o 14:03
zara zerknę



Grzeniu - 6 gru 2008, o 14:43
no melvin slicznie go uwalil



bosy - 6 gru 2008, o 16:14
co jest z Pawłem?

nie farciarz a dobrze kursy wykorzystuje i potknięcia buków, szkoda, że real kasy nie zagrałem, moglem stypendium postawić



petersonka - 6 gru 2008, o 16:40
Hari dobry numer odstawil, do ememej go



Peer - 7 gru 2008, o 18:37
Hujowe zachowanie Hariego. Zepsuł ten finał. Takie mistrzostwo trochę inaczej smakuje(wygląda).
Ogólnie gala bardzo fajna. Ciekawe walki, piękne KO, niestety jedno z efektowniejszych na Pawle... Malvin to faktycznie zwierzak ;>



loot - 7 gru 2008, o 19:56
badr chuj.
aż się japoneczki popłakały

słowiński jak w każdej sytuacji będzie kopał lowkicka z wykrocznej to chuja wywalczy. dystans - lowkick z wykrocznej, kontakt - lowkick z wykrocznej, klincz kurde lekki - lowkick z wykrocznej, dostaje serię w miche - lowkick z wykrocznej, a co tam nie spodziewałem się, że taki wpierdol wyłapie.



Royler - 7 gru 2008, o 20:01
Piękna gala, walka Kareav vs. Saki chyba najlepsza moim zdaniem

Hariego poniosła adrenalina. Szkoda.



delly - 7 gru 2008, o 20:17
No nie wiem, adrenalina była conajwyżej katalizatorem. Ja myślę, że pojebaństwo go poniosło.

Jeszcze później jakiegoś wywiadu udzielił i coś pitolił o aktorstwie Remy'ego. Co to ma w ogóle do rzeczy ? Miał pełne prawo nie kontynuować walki z pojebem. Władze K-1 też się na pojeba wkurzyły, podobno mają mu ciachnąć kasę. Wkurzyli się dodatkowo, że żadnej skruchy nie okazał pojeb jeden.

Kurde, jeszcze mnie nosi po tym finale ...



loot - 7 gru 2008, o 20:34
Miał pełne prawo nie kontynuować walki z pojebem



Royler - 7 gru 2008, o 22:43
ja myślę jednak ze to adrenalina, Hari nie buraczy jak kiedyś. Choć może ten wywiad tego nie potwierdza do końca. Generalnie do zawodników odnosi sie z szacunkiem, przed Artesm padł nawet na kolana.

Tak czy siak spieprzył sprawę i nie ma co go usprawiedliwiać. On sam powinien przeprosić i tyle.



loot - 7 gru 2008, o 22:55
nie adrenalina, tylko powiedział, że go Remy wkurwia i że nie lubi jak Remy walczy, dlatego go jebnął na glebie.
Remy zresztą też się nie popisał.



Royler - 8 gru 2008, o 09:37
Powiedział tak? hmm no to dziwne, coś nie tak z deklem faktycznie



Neff - 8 gru 2008, o 21:51
Wszystko ok, zle sie zachowal itp. ale Remy stchorzyl. Na pewno ten kop nie zrobil mu takiej krzywdy, i spokojnie dalej mogl kontynuowac walke.
Zalosnie to wyszlo.



loot - 8 gru 2008, o 22:31
no nareszcie ktoś o tym napisał!



bosy - 8 gru 2008, o 22:38

Wszystko ok, zle sie zachowal itp. ale Remy stchorzyl. Na pewno ten kop nie zrobil mu takiej krzywdy, i spokojnie dalej mogl kontynuowac walke.
Zalosnie to wyszlo.


a skąd Ty to możesz wiedzieć ?



delly - 8 gru 2008, o 22:43
Remy gadał, że na drugi dzień jeszcze widział podwójnie, ale nie wiem, czy to po tym soccerze, czy też ogólnie po plombach jakie zebrał w ciągu trzech walk.

Generalnie uważam, że każdy honorowy zawodnik ma prawo odmówić walki z łobuzem ringowym. Choćby cień przewagi zyskał Hari dzięki temu soccerowi, to Remy mógł odmówić dalszej walki. Niech wie cymbał, że w ringu się walczy a nie napierdala.



bosy - 8 gru 2008, o 22:48

Remy gadał, że na drugi dzień jeszcze widział podwójnie, ale nie wiem, czy to po tym soccerze, czy też ogólnie po plombach jakie zebrał w ciągu trzech walk.

Generalnie uważam, że każdy honorowy zawodnik ma prawo odmówić walki z łobuzem ringowym. Choćby cień przewagi zyskał Hari dzięki temu soccerowi, to Remy mógł odmówić dalszej walki. Niech wie cymbał, że w ringu się walczy a nie napierdala.


dokładnie



loot - 8 gru 2008, o 22:50
tak, walki mógł odmówić, ale według mnie udawał.
edit: zresztą mógł odmówić, co nie znaczy, że automatycznie by wygrał. o tym zadecydował sędzie po tym, jak Remy "nie był w stanie" wyjść do walki.



bosy - 8 gru 2008, o 22:52

tak, walki mógł odmówić, ale według mnie udawał.

jak to zmierzyłeś, sprawdziłeś?



Peer - 9 gru 2008, o 05:07

Remy gadał, że na drugi dzień jeszcze widział podwójnie, ale nie wiem, czy to po tym soccerze, czy też ogólnie po plombach jakie zebrał w ciągu trzech walk.

Generalnie uważam, że każdy honorowy zawodnik ma prawo odmówić walki z łobuzem ringowym. Choćby cień przewagi zyskał Hari dzięki temu soccerowi, to Remy mógł odmówić dalszej walki. Niech wie cymbał, że w ringu się walczy a nie napierdala.


Jakby to była "normalna" walka na kolejnej gali to ok, może i powinien narzucić jakieś standardy zachowania w ringu, żeby Hari zrozumiał, że to nie ulica, ale jako, że to był finał k-1 powinien zebrać się w sobie i zwyczajnie mu dopierdolić



loot - 9 gru 2008, o 10:13
jak to zmierzyłeś, sprawdziłeś?



Spartan13 - 9 gru 2008, o 10:25
Zgadzam się z lootem. Ten kopniak nie wyglądał na jakiś zajebiście dynamiczny czy silny. Remy dostał mocnego prostego i myśle że poprostu był zamroczony i dlatego nie chciał wstać i wykożystał głupote Badra bo miał szanse zebrac wklepe od niego a tym sposobem zapewnił sobie zwycięśtwo.



shannar - 9 gru 2008, o 11:08

tak samo jak swego czasu z Sappem.

Jesteś pewien, że to był jego wybór?

http://www.metacafe.com/watch/159485/re ... _bob_sapp/



loot - 9 gru 2008, o 11:10
może nie tyle wybór, bo nie zawodnik o tym decyduje, tylko lekarze i sędzia, ale na w dużej mierze na podstawie zachowania zawodnika.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • albionteam.htw.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl