Kanar

ďťż

Kanar

Kamil - 21 lut 2009, o 19:09
Wywiad z Kanarem:

Dziennikarz: Witam pana Kanara.

Kanar: Dobry wieczór Panie Kamilu.

Dziennikarz: Przyznam się. że czekałem na rozmowę z osobą, która ma zupełne inne zdanie i myślenie niż inni, co chciałbyś po przez wywiad nam przekazać?

Kanar: Nie wiem dlaczego widziany jestem jako osoba, która myśli inaczej niż inni… Po prostu jestem sobą, takim jak w realu.

Dziennikarz: W Internecie jednak jesteśmy troszkę inni niż w realu. Ja również mogę powiedzieć, że jestem taki sam, ale odważniejszy. Czy Ty jesteś w stu procentach taki sam?

Kanar: Wydaje mi sie, że procentowo ocenić mogliby moi znajomi, lub cześć z iplowiczów po 21 marca … Staram sie być taki jaki jestem..

Dziennikarz: Wspomniałeś o dacie, kiedy się spotykają iplowiczowie w Warszawie, czy Ty też tam się pojawisz?

Kanar: Tak, przylatuje do Polski i w ten dzień będę w Wawce… co mnie bardzo cieszy. Taki dzień wagarowicza.

Dziennikarz: Skąd będziesz specjalnie jechał na spotkanie? I co takiego oczekujesz po spotkaniu?

Kanar: Mieszkam w Szwecji..Czego oczekuje? Zaspokojenia ciekawości, poznania ludzi z którymi pisze tutaj, czasem na bardzo osobiste tematy.

Dziennikarz: Nie wstydzisz się tego, że spotkasz osoby, którym pisałeś bardzo intymne rzeczy?

Kanar: Napisałem że osobiste, nie intymne, to różnica… A wstydziłem sie gdy byłem mały… dawno temu.

Dziennikarz: Zatem opowiedz nam co robisz tak daleko od Polski?

Kanar: To, co spora część Polaków i iplowiczów też. Szukam lepszego jutra i na razie mi sie udaje.

Dziennikarz: Nie widzisz przyszłości w Polsce?

Kanar: Realnie i szczerze? Na razie nie… Jeśli widzę tam zmiany to na gorsze i to właśnie trzyma mnie 1000km od rodzinnego miasta.

Dziennikarz: Czy brak polskiej telewizji przyciągnęło Cie do ipla?

Kanar: Nie, nie oglądam TV… ÂŚciągnęli mnie Włatcy Móch, ale czat zawładnął całkowicie i tylko do tego służy mi teraz ipla.

Dziennikarz: A więc przyszedłem oglądać Włatcy Móch i skorzystałeś z czata. Opowiesz nam jakie były Twoje początki na ipla?

Kanar: Początki… <myśli> Irytacja przeklinającymi, obrażającymi innych i dosadne prowokowanie do powodów do kicka…Taki trening omijania przekleństw i zmuszenie kogoś do ich użycia.

Dziennikarz: Czy pamiętasz jakąś ciekawą historie, która wydarzyła się w ipla? Bo wydaje mi sie. że jesteś już długo z nami...

Kanar: Ciekawa historia to chyba fakt, że ja i Max zostaliśmy z łapanki dołączeni do KdV… A niektórych ten fakt irytował… No i osobista ciekawostka..w pierwszy dzień na czacie poznałem kogoś wyjątkowego, ale ta osoba nie udziela sie juz na czacie..nie musi

Dziennikarz: Właśnie, jak to sie stało, że tak szybko dołączyliście do KdV (cyt. Konferencja dla Vip)?

Kanar: Przypadkiem znaleÄ˝liśmy sie w gronie osób, które planowały założyć taką enklawę dla znajomych i dzięki sympatii niektórych zostaliśmy tam zalogowani już na samym początku <uśmiech>.

Dziennikarz: Ostatnio w KdV wędruje pytanie bez odpowiedzi. Co ma Kanar do ciąży? Potrafisz odpowiedzieć na pytanie?

Kanar: Z tego co wiem, mam jedno dziecko i nie cyberdziecko… A co ma Kanar do ciąży? Ta sama część siebie którą ma każdy zdrowy facet..

Dziennikarz: Chcesz powiedzieć, że Twój nick pochodzi od Twojego "małego kanarka"?

Kanar: Bynajmniej ..Od sposobu gwizdania jak ten ptak i nick ten jest z czasów gdy miałem 11 lat, więc może wtedy był adekwatny??

Dziennikarz: Na czatach jesteś zawsze "w tyle". Czasami mało Ciebie jest, a czasami potrafisz zagadać laski na amen, jak Ty to robisz?

Kanar: W zależności od nastroju i privów… Jest osoba z którą jak tylko jest siedzę na priv, wtedy troszkę odpuszczam na pokojach, jeśli niczym/nikim nie jestem zajęty, wtedy pisze, a wrażenia tzw. lasek są różne… aa i nie zawsze jestem w tyle.

Dziennikarz: Nie dawno na stronie pojawił się dekalog przykazać użytkowników ipla. Jedna z użytkowników pisze, że Ty przede wszystkim musisz przestrzgać szóste przykazanie: Flirtuj ile wlezie. Co o tym sądzisz?

Kanar: Wlepiono mi romans z osoba którą bardzo lubię... Flirtuj, chyba flirtuje, tyle ile mam ochotę i tego przykazania przestrzegam… Ale każdy ma swoje zdanie ile można, więc nie będę sie na sile poprawiał..

Dziennikarz: Wcześniej wspominałeś o osobie wyjątkowej, która już się nie udziela na ipla. O kim mówiłeś? O tej samej osobie, z którą "wlepiono" Ci romans?

Kanar: Nie, to nie ta osoba… o tamtej napisałem juz tyle ile chciałem i ani słowa więcej… A Paulik jest urocza dziewczyna i może podrzucimy trochę tematów do Iplusiowych ploteczek? <śmiech>

Dziennikarz: To prawda, ostatnio pojawiła się taka plotka, co o niej sądzisz? Czy na prawdę jest to "sransik, a nie romansik"?

Kanar: Do tej pory tak było, ale sprowokowaliście Paulik i sie zaczęło serduszkowanie...i nie zostaje dłużny.

Dziennikarz: Skoro jesteś takim obiektywnym i lubisz krytykować, to jak oceniasz oficjalną stronę fanów ipla?

Kanar: Po pierwszej szacie graficznej, ta jest o niebo lepsza (nie lubię różowego). To co tam jest zamieszczane traktuje jako udany dodatek do czatu… Dziś zaskoczyły mnie udane (niehipowe) rymowanki Agunii, plotki wnoszą troszkę ruchu do czatu, pomyśl dobry, zobaczymy jak sie ta stronka rozwinie… Może będzie czarna lista zbanowanych? Wg loginów? Podsumowując, stronka dojrzewa, jest coraz obszerniejsza, a że ktoś powie ze tam są pierdoły, to chyba jeszcze sie nie zaraził ipla <śmiech>

Dziennikarz: Opisałeś tyle o tej stronie, to powiedz nam co chciałbyś zmienić w ipla?

Kanar: Zmienić… nie jestem wytrawnym znawca czatów, ale na pewno dodałbym emotikonów (np. oklaski i pomidory dla Show de Camillo).

Dziennikarz: Show de Camillo to śmieszne show w pokoju Ogólnym. Czy według Ciebie takie przedsięwzięcie na czatach jest korzystne?

Kanar: Jest korzystne, ale z tego co zauważyłem, jeszcze niewiele osób potrafi z biegu sie przyzwyczaić..Tak jak do dawnych nalotów na PS...

Dziennikarz: A gdyby stworzyli taki pokój z regułami tego show, byłbyś za?

Kanar: Byłbym, ale byłby on jak konkurs debiutantów niespodzianek, nie wiadomo kiedy, nie wiadomo kto. Mogłoby być śmiesznie, ale to zależy od tego czy nie święciłby pustką.

Dziennikarz: Wróćmy jednak do tego co teraz jest. Co sądzisz o całej ipla i o naszych pięknych administratorkach?

Kanar: Nie widziałem administratorek, ale niech będą piękne Nie mam zdania o kimś kogo nie znam choćby z czatu… Ogólnie ipla, jako miejsce poniekąd relaksu i zawierania znajomości jest ok..I nic nie da sie poradzić że czasem rządzą spamerzy (mod i admin tez sypia).

Dziennikarz: Ostatnio otrzymujemy skargi na moderatorów. Podobno wyrzucają użytkowników dla zabawy, czy Ty też to widziałeś?

Kanar: Obiektywnie oceniając, niektórzy są subiektywni ..Ale typowego wyrzucania dla zabawy nie widziałem. Mod to taka funkcja, że zawsze ktoś będzie bruÄ˝dził… Wiec niepotrzebne skargi, nie stwarzając podstaw do kicka, możesz sie zawsze dobrze bawić.

Dziennikarz: Dziękuje Ci za szczere odpowiedzi, czy jest coś co chciałbyś innym powiedzieć? Przyznać sie do czegoś?

Kanar: Wiec tak..dzięki adminom za KdV. Pozdrowienia dla wszystkich z KdV i kilku osób które bym tam chciał kiedyś zobaczyć. Musze przyznać się tylko do jednego, uzależnienia IPLA. No i dziękuje Camillo za wywiad.

Dziennikarz: Może nie długo będziemy musieli napisać instrukcję jak od uzależnić się od ipla, tak jak to zrobiła tibia. Teraz serdecznie dziękuję Ci za miłą pogawędkę i życzę Ci abyś zawsze wiedział, gdzie jest Twój prawdziwy dom...

Kanar: Chyba da się zrobić, dzięki..

magdalenka156 - 27 lut 2009, o 11:37
Fajny wywiad bardzo mi się podoba

mloda - 27 lut 2009, o 12:05
nawet ciekawy ten wywiadzik

Aguś - 9 mar 2009, o 22:18
Bardzo interesujacy wywiad:)

renia - 10 mar 2009, o 17:01
No no Kanarku bardzo interesujący ten wywiadzik pozdrawiam cieplutko

Lucyfer - 15 mar 2009, o 12:38
nie no wywiad git

Syzymek - 17 mar 2009, o 22:31
świetny wywiadzik czekam na więcej!

Dżaguśka - 22 kwi 2009, o 18:27
no i wywiad z Kanarem to jest to

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL