kim jest "The Stig"

ďťż

kim jest "The Stig"

fightfear - 3 paź 2008, o 09:46
ostatnio ktos jebnal fotke stigowi i widac troche jego oczy. generalnie nie lubie top gear bo program jest coraz gorszy, coraz bardziej show a coraz mniej motoryzacyjny. pierdola w nim glupoty a prowadzacy to lamy i nie maja pojecia o autach
wole fifth gear gdzie prowadzacy to slawy w swiecie motoryzacji i wiedza o tym temacie w chuj. (oprocz tego ostatniego goscia ktory nigdy sie profesjonalnie nie scigal na torach w przeciwienstwie do pozostalych - byl wczesniej redaktorem w magazynach motoryzacyjnych)
http://fifthgear.five.tv/jsp/5gmain.jsp?mnk=430

Tiff Needell swoja droga byl "oryginalnym" prowadzacym top gear - clarckson zastapil go pozniej kiedy tim stworzyl wlasny program (fifth gear wlasnie)
troszke ostatnio tez schodzi na psy bo sie wzoruja na top gear - wiadomo ogladalnosc i kasa sie liczy bardziej niz robienie dobrego programu

a to ta fota stiga
http://www.autotrader.co.uk/EDITORIAL/c ... /40582.jsp
podobno jest to ktoras z tych osob
http://www.autotrader.co.uk/EDITORIAL/c ... /40584.jsp

Neff - 3 paź 2008, o 11:40
A ja bardzo lubie top gear
Pewne jest jedno-umiejetnosci to ten caly Stig ma.

fightfear - 3 paź 2008, o 11:44
no on ma ale na tym sie konczy

Kazik - 3 paź 2008, o 11:45
były ploty że Stig to Hammilton

fightfear - 3 paź 2008, o 20:08
watpie

wlasnie ogladalem stary odcinek top gear gdzie testowali vantage vs BMW M6 vs carrera S
vantage wdl nich byl daaaaaleko wtyle za porshe i beemka. najlepiej wypadla carrera. mialem kiedys okazje pojezdzic porshe i to bedzie chyba moje kolejne auto. nic nie da sie porownac z ta przyjemnoscia z jazdy - zadne auto! (nie licze BMW oczywiscie )

edit: juz nic

Ponton666 - 3 paź 2008, o 20:34
a ja wiem kim jest Stig !!!!

Kazik - 3 paź 2008, o 21:56
kurwa ja taki zapalony amator furaków a w życiu prowadziłem tylko golfa 3 i 4, Fiata Uno, Poloneza i opla Corse

Ponton666 - 3 paź 2008, o 21:59
a ja golfa 3, fiata tipo, nissana terrano II, suzuki vitare i grande vitare, jakiegostam merca ...

delly - 3 paź 2008, o 22:12
a ja kiedyś staruszkę przez przejście dla pieszych

Radziollo - 4 paź 2008, o 08:17
A ja mam 2 lata prawko i jeździłem tak:
Ford escort (mój), seat leon (ten starszy), seat leon (nowy), renault laguna II, Peugeot 307, BMW 320 (rekin), Chevrolet Aveo, Punto któreś, Citroen C5, KIA ProCeed (nowa), Ford Mondeo (nowszej i starszej generacji), Opel Vectra B, VW Passat (starszy jakiś) i to chyba wszystko. Możliwe, że jeszcze o czymś zapomniałem.
Mój ojciec lubi zmieniać samochody ogólnie

loot - 4 paź 2008, o 10:57
a maluchem kto jeździł twardziele?

Ponton666 - 4 paź 2008, o 11:54
mi sie raz zdarzylo, ale jakies 50 m nauczycielka od historii w gimnazjum dala mi i kumplowi klucze do swojego ferrari made in poland zebysmy cos tam jej przytargali. Stwierdzilem ze okazji nie ma co przepuszczac, i se pojezdzimy po parkingu, niestety byla to krotka przejazdzka ze wzgledu na to ze w jej maluchu biegi zmienialo sie w poziomie a nie w pionie

fightfear - 4 paź 2008, o 13:55
mialam kiedys malacza (dwukrotnie) to jest fura na jednym zarobilem chyba 700zl jak go sprzedalem a 6 lat temu to bylo. oprocz tego robilem kiedys w hotelu i parkowalem auta - co fajniejsze to sie bralo na parking droga "okrezna" najezdzilem sie wszystkim od VW polo az po jaguary XKR i porshe. malo jest takich aut ktorymi nei jechalem. swietna sprawa bo wiem czym sie fajnie jezdzi a kupowanie auta "na wyglad" nie wiedzac jak sie nim jezdzi (i nie wiedzac jak sie jezdzi innymi dla orownania) to jest dla mnie jak kupowanie kina domowego bo fajnie wyglada (oczywiscie zdaje sobie sprawe ze nie kazdy ma okazje jezdzic tyloma autami i nie jest to az tak proste jak odsluchanie jak brzmi np kilka rodzajow kin domowych - choc wysatrczy isc na jazdy do salonu lub dni otwarte w ktore bez problemu mozna jezdzic nawet autami typu M3, M5 itd)

delly - 5 paź 2008, o 18:22
A Astonami jeździłeś ?

fightfear - 5 paź 2008, o 18:25
astonami nie - jeszcze!chociaz specjalnie mnie nie ciagnie - nie ma o nich zdania ze jezdza jakos przejebanie i mimo ze wiem ze to sprawa indywidualna do pewnego stopnia to jednak o beemkach czy porshe kazdy kto nimi jezdzil mowi to samo wiec jednak jest to jakas wskazowka - ponoc lepiej sie jezdzi jaguarami - a tymi jezdzilem i bylo ok ale nic nawet blisko bmw czy porse

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL