Mniej wiary więcej zła ?

ďťż

Kamil - 5 kwi 2009, o 10:12
Jak dla mnie Kościół, wiara, nie jest tylko dla wierzenia. Ale według mnie również po to by pokazać co jest dobre a co złe. Czy według Was, to, że teraz mało młodych ludzi chodfzi do kościoła, mało rozmawia o tym, to dlatego więcej zła się dzieje ?

Cień_Anioła - 5 kwi 2009, o 10:17
Myślę Kamil że to nie dlatego właśnie ze młodzi ludzie nie chodząc do kościoła popełniają więcej zła.Raczej to dlatego że są zagubieni w tym wielkim świecie w jego chaosie i nie umieją się odnaleść w tym wszystkim.A dlatego młodzi ludzie nie chodzą do kościoła bo kościół ich sam odpycha takie jest moje zdanie.Księża nie potrafią znaleść dialogu z młodzieżą nie potrafią stworzyć dla nich odpowiednich warunków żeby ich zainteresować.Takie są moje odczucia,może się mylę ale z tego co obserwuje na swojej parafi to takie mam wnioski.

Meszachtiel - 14 kwi 2009, o 20:13
Ja bym raczej powiedzial ze to dlatego iz coraz mniej młodziezy wierzy w te wyssane z palca bzdury,ale to tylko moje zdanie:D

MIA - 14 kwi 2009, o 20:25
Ja osobiście jestem bardzo wierząca. Może i niezbyt lubię chodzić na jakieś ceremonie w kościele, ale udzielam się- jestem członkiem Oazy w mojej parafii, a modlitwa sprawia mi radość. Czuję się wtedy szczęśliwa. Jestem za to tolerancyjna i uznaję to, że ktoś wierzy w innego Boga lub przekonania. Kod: Zaznacz całybum bum xD

Myślę, jak Cień_Anioła, że żło wywodzi się z zagubienia w dzisiejszym świecie.
Buziaki

zanpol123 - 15 kwi 2009, o 17:27
yyy może i z zagubienia ale na pewno z nas i ludzkich żądzy władzy:(

Maciej - 17 kwi 2009, o 14:24

Czy według Was, to, że teraz mało młodych ludzi chodfzi do kościoła, mało rozmawia o tym, to dlatego więcej zła się dzieje ?

A dlatego młodzi ludzie nie chodzą do kościoła bo kościół ich sam odpycha takie jest moje zdanie.Księża nie potrafią znaleść dialogu z młodzieżą nie potrafią stworzyć dla nich odpowiednich warunków żeby ich zainteresować.

Jest odpowiedÄ˝ niemalże idealna.

Kościół jest moim zdaniem strasznie zacofany i zamknięty na postęp cywilizacji. Dialog między młodzieżą, a kościołem nie ma obecnie prawa bytu. Dlaczego w sumie nieliczna młodzież uczęszcza do kościoła z przyjemnością, pielgrzymuje??
Bo tak przez rodziców zostali wychowani. Robią to z przyzwyczajenia i prawda taka, że dużo z nich przyjemności z tego nie odczuwa. Mały ułamek procenta z tej młodzieży robi to z przyczyn takich jak duchowe zrozumienie potrzeby obcowania z religią.
Zostali nauczeni aby wierzyć, chodzić do kościoła, modlić się...
Uważam, że każdy powinien mieć tą przysłowiową WOLNË WOLĘ i wierzyć w co chce, i praktykować jak chce..... wiadomo... czasem trzeba jednak trochę powstrzymać wodze fantazji..

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL