|
|
 |
|
|
 |
Sygnalizacja świetlna
Robert Jędrzejczak - Śr kwi 01, 2009 8:56 pm
Proponuję rozpocząć temat sygnalizacji świetlnych od ciekawego rozwiązania z jakim spotkałem się w Turcji. Wiele spośród tamtejszych sygnalizatorów świetlnych jest wyposażonych w sekundnik, który pokazuje jak długo określone światło będzie się świeciło. Jest on stosowany zarówno dla ruchu samochodowego jak i pieszego. Uważam, że to bardzo dobre rozwiązanie i szkoda, że nie jest wprowadzone w Polsce.
Dodatkowo są wyposażone w brzęczki. Poniżej zamieszczam zdjęcie przykładowego sygnalizatora z Turcji z sekundnikiem.
Robert Jędrzejczak - Pn sie 03, 2009 9:00 am
Podobny system działa w Egipcie. Tam liczniki są bardzo duże i widać je już z daleka. Dodatkowo w jezdni umieszczone są świecące elementy, która świecą się na czerwono, gdy ruch jest wstrzymany lub na zielono, gdy wolno jechać. Natomiast przy ostrych zakrętach sygnalizatory emitują strzałki. Kolorowe. W nocy wszystko wygląda jak dyskoteka.
zgrzys - Pn wrz 14, 2009 8:44 am
Rosja podobnie, tyle że tam pod/nad sygnalizatorami są naprawdę spore tablice diodowe, które widać nawet z daleka. Świetnie pomaga to płynnie jechać, a będzie coraz ważniejsze wraz z wprowadzaniem hybryd o odzyskiem energii przy średnio intensywnym hamowaniu.
Robert Jędrzejczak - Pn wrz 14, 2009 10:16 am
W Polsce to także mogłoby zdać egzamin. Czasem spotyka się informację na tablicach zmiennej treści, które pokazują z jaką prędkością powinniśmy jechać aby na skrzyżowaniu zdążyć przejechać na zielonym świetle. Lecz takie wyświetlacze odliczające czas są wg mnie lepszym rozwiązaniem. Owszem, pojawia się ryzyko, że kierowca widząc, iż za 5 sek. nie będzie mógł przejechać przez skrzyżowanie przyspieszy i wjedzie na nie naprawdę szybko (ponad dopuszczalną prędkość), lecz obecnie takie wybryki także mają miejsce. Więc należy w inny sposób egzekwować zachowanie przepisowej prędkości. Wyświetlacze niwelują wręcz do zera także niepewność związaną z czasem wyświetlania określonego sygnału. Stojąc na czerwonym świetle raczej staramy się patrzeć na sygnalizator by nie przegapić kiedy włączy się zielone światło. Natomiast przy licznikach wiedzielibyśmy, że czerwone światło zgaśnie dopiero za __ sekund.
transporter - N paź 04, 2009 2:12 pm
W Bułgarii także mają liczniki odliczające czas do zmiany czerwonego i zielonego światła.
Robert Jędrzejczak - Cz paź 08, 2009 11:41 am
A czy nie można by do tego wykorzystać zmniejszonych wyświetlaczy dla rowerzystów. Obecnie zdaje się są one nie dozwolone w Polsce, lecz w przyszłości mogłyby służyć nie tylko rowerzystom, ale i kierowcom. Są umieszczane na tym samym słupie co normalna (duża) sygnalizacja świetlna, lecz czas wyświetlania poszczególnych świateł jest nieco zmodyfikowany i dostosowany do możliwości rowerzystów. Otóż tak jak np. zielone światło dla samochodów świeci się 40 sekund, tak np. dla rowerzystów 37 sekund. W zależności od skrzyżowania. Ma to zapobiegać wjechaniu rowerzysty na skrzyżowanie w chwili, gdy prawdopodobnie nie zdąży on z niego zjechać przed zmianą światła. Rowerzysta korzystający z obecnych sygnalizatorów może wjechać na skrzyżowanie w ostatniej chwili nadawania zielonego światła i w chwili gdy będzie na środku dużego skrzyżowania może dość do sytuacji, że z dróg prostopadłych już ruszą samochody.
Ten system mógłby też informować kierowców samochodów, którzy widząc na słupku, że zapala się czerwone światło dla rowerzystów sami także by wiedzieli, że za 2-3 sekundy zmieni się także ich światło na czerwone. Wówczas sami oceniali by swoje położenie względem skrzyżowania i decydowali się przyspieszyć luz zwolnić i zatrzymać. W ten sposób zmniejszyła by się (prawdopodobnie) ilość wjazdów na pomarańczowym świetle.
Robert Jędrzejczak - Pt paź 16, 2009 10:21 pm
A gdy sygnalizacji brak ... 3 filmiki obrazujące skrzyżowania bez sygnalizacji świetlnej. Kliknij tutaj.
klimek113 - Wt lis 24, 2009 8:59 pm
A moze poczytajcie sobie o sygnalizacji dostosowanej do warunkow ruchu (akomodacyjnej) ktora to powoli wchodzi do krajow ktore wymieniliscie jako tak zaawansowane technicznie (wyswietlanie czasu pozostalego do konca nadawania sygnalu zielonego). Mozna okreslic ile pozostalo dokonca nadawanie sygnalu ale dla sygnalizacji staloczasowej ale nie dla acyklicznej akomodacyjnej.
Robert Jędrzejczak - Pt lis 27, 2009 11:29 am
Witaj Klimek 113
Nie miałem na myśli, że wymienione kraje są zaawansowane technologicznie, lecz samo rozwiązanie uznałem za ciekawe
Cenna uwaga. Rzeczywiście w sygnalizacji akomodacyjnej takie zastosowanie odliczania się nie sprawdzi. Bowiem odliczanie nie do zera lecz w przeciwną stronę (tzn. jak długo światło już się świeci) jest zupełnie nieprzydatne dla użytkowników drogi. Dla pieszych i rowerzystów na przejazdach też odliczanie nie koniecznie jest potrzebne bowiem np. zbliżanie się momentu zgaśnięcia zielonego światła może być sygnalizowana np. miganiem sygnalizatora.
Lecz np. sytuacjach, gdy sygnalizacja w centrum miasta pracuje w określonym cyklu wówczas znane są czasy wyświetlania poszczególnych świateł i można byłoby przekazywać taką informację kierowcom/pieszym. Dlatego wprowadzenie sygnalizacji świetlnej z licznikiem nie sprawdziłoby się wszędzie, lecz w wielu miejscach tak.
Robert Jędrzejczak - N lis 29, 2009 3:12 pm
W olsztyńskiej Gazecie Wyborczej kilka dni temu pojawił się ciekawy artykuł. Tematycznie zbieżny z naszą dyskusją.
"Olsztyńscy drogowcy chcą przetestować urządzenie informujące kierowców, ile czasu zostało do zmiany świateł. Pomysł sprawdził się już w kilku polskich miastach podobnej wielkości. W Opolu są nim zachwyceni " Czytaj więcej >>
transporter - Wt gru 08, 2009 7:59 pm
W wielu miejscach, szczególnie w niedużych miastach sterowanie stałoczasowe w zupełności wystarcza. Jestem za, aby tam umieszczać te sygnalizatory
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalbionteam.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcichooo.htw.pl
|
|
|
|
