Szpachla, pasta polerska

ďťż

mario_scania - 13 paź 2009, o 18:58
" />Siema
Mam pytanie, jaka szpachlę i pastę polerską polecacie, ktore sa do kupienia na hobbyscie lub w jakims innym sklepie? Napiszcie najlepiej za przeciw i tak ogolnie
Thx wielkie z gory

miqs - 13 paź 2009, o 19:14
" />Szpachla tamiya, pasty też

Wojtek K. - 13 paź 2009, o 19:33
" />Szpachla Novol samochodowa uni z uwardzaczem, dwuskładnikowa - do kupienia w każdym markecie motoryzacyjnym. Pasty to tak... ja stosuje K2 Motofix wosk samochodowy, a po wosku politura nabłyszczająca z Auto - Landu - też kupisz w motoryzacyjnym

MiloszKr - 14 paź 2009, o 21:20
" />Ja jednak bym odradził stosowania szpachli Tamiya. Nie dość że stosunek ceny do ilości jest dużo droższy, przy dużych powierzchniach ma tendencje do zapadania się długo schnie i trzeba obrabiać na mokro. Ja bym zastosował tak jak pisał Wojtek szpachle Novol..może też być Nigrin. Ale koniecznie dwu składnikowa, w modelarstwie można od razu stosować wykańczająca.
Co do Past Tamiya spoko lecz jednak trzeba się mocno nimi na pracować po drugie trzeba kupić specjalne ściereczki. Jak bym polecił kupno Past Polerskich Gunze.. Mimo że cena duża warte są swojej ceny patrz model Smal Traka.

SmalTrak - 15 paź 2009, o 12:11
" />Ja przy ostatnim modelu spróbowałem modelarskiej szpachli Revell'a i muszę przyznać, że do naszych potrzeb spełnia się w 100%. Z tubki jest gotowa do nałożenia (nie trzeba mieszać składników), bardzo szybko wysycha i szlifuje się jak marzenie (o wiele lepiej niż Novol). Co prawda mocno pyli, ale trzeba się z tym liczyć przy szlifowaniu.

A co do past polerskich to prawda. Nikt mnie już nie zniechęci do past polerskich Gunze. Na tych specyfikach nie warto oszczędzać. Nie zakupiłem jedynie tej pierwszej pasty "600" i to był mój błąd. Zalecam jednak oszczędne używanie ściereczek dołączonych do past. Mi się jakoś dziwnie szybko skończyły.

A skoro jesteśmy już przy temacie polerki warto również zainwestować w papiery ścierne gradacji 3000, 6000, 12000 itp. Szlifowanie lakieru bezbarwnego pod polerkę tylko papierem 2500 wodnym strasznie kaleczy lakier. Powstają po tym bardzo widoczne mikroryski, które są prawie nie możliwe do usunięcia w procesie polerowania. Mi udało się je jedynie trochę zamaskować stosując politurę nabłyszczającą samochodową firmy Sonax.

Po wypolerowaniu elementu pastami Gunze warto na koniec nawoskować go np. woskiem Tamiya.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL