|
|
|
|
UFC 97 - comments [spoilery]
delly - 19 kwi 2009, o 06:38
No kurva !
Szo się do roboty wziął, pewnie fajtfir go stójki nauczał
gallimim - 19 kwi 2009, o 07:12
uuhuua taaaaaaaaaaaaaaaaaaak kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
szoggggggggggggguuuuuuuuuuuuuuuuuuun
hahahahhahaha
frajerzyy hahahhaha
e
brawo fajtwir z aniezachwiana wiar
uaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tsunami - 19 kwi 2009, o 07:48
Jednak chcialo mu sie biegac
stan - 19 kwi 2009, o 08:36
Kod: Zaznacz całyWyniki i bonusy poniżej
Walka Wieczoru: 185 lbs: Anderson Silva pokonał Thalesa Leitesa przez decyzję (49-46, 48-47, 50-46); po 5 rundach
Główna Karta: 205 lbs: Mauricio Rua pokonał Chucka Liddella przez TKO (lewy sierpowy); 4:28 w 1 rundzie 205 lbs: Krzysztof Soszyński pokonał Brian Stann przez poddanie (kimura); 3:53 w 1 rundzie 265 lbs: Cheick Kongo pokonał Antoniego Hardonka przez TKO (gnp); 2:29 w 2 rundzie 205 lbs: Luis Arthur Cane pokonał Steveâa Cantwella przez decyzję (30-27, 30-27, 29-28) po 3 rundach
Pozostałe: 155 lbs: Sam Stout pokonał Matta Wimana przez decyzję (29-28, 29-28, 29-28) po 3 rundach 185 lbs: Denis Kang pokonał Xaviera Foupę-Pokama przez decyzję (30-27, 30-27, 30-27) po 3 rundach 185 lbs: Nate Quarry pokonał Jasona Macdonalda przez TKO (gnp); 2:27 w 1 rundzie 185 lbs: Ed Herman pokonał Davida Loiseau przez decyzję (30-27, 30-37, 30-26) po 3 rundach 155 lbs: Mark Bocek pokonał Davida Bielkhedena przez poddanie (rnc); 4:57 w 1 rundzie 170 lbs: TJ Grant pokonał Ryo Chonana przez decyzję (30-27, 29-28, 28-29) po 3 rundach 205 lbs: Eliot Marshall pokonał Viniciusa Magalhaesa przez decyzję (30-27, 29-28, 29-28) po 3 rundach.
by mmarocks.pl
ywah wszystko mi weszło narazie widziałem tylko Shoguna - coś pięknego
tsunami - 19 kwi 2009, o 08:52
No ladnie walczyl, na takim luzie jak przed walka z Colemanem.. Czulem ze Chonan wjebie a z tego co pamietam kurs dobry byl
gallimim - 19 kwi 2009, o 10:01
leites sobie zazartowal ze wszystkich
mial swoja szance a nie umial andersonowi nawet gardy przejsc
za wysokie progi poo prostu ten andersonik
gallimim - 19 kwi 2009, o 10:06
myslalem czy nie postawic na chonana hahahaha
Mulambo - 19 kwi 2009, o 10:07
Haha Bozia Was pokarala za brak wiary w Shoguna. Kto tam w typerze najwiecej wtopil?
gallimim - 19 kwi 2009, o 10:08
bosy
:* MULEK wrocil :*:*
stan - 19 kwi 2009, o 10:23
a treningi Shoguna z Damianem popuściła fantazji, nagle jak się zakręcił do nogi to z krzesła spadłem
gallimim - 19 kwi 2009, o 10:43
szo trenuje z maia?? kurde wszyscy teraz z demianem cwicza
mir tez
stan - 19 kwi 2009, o 11:32
w tym filmiku badboy trening Sho, mówił o Damianie i na filmie tez śmigał
Neff - 19 kwi 2009, o 11:33
Ja wtopilem 1206 przez Czako do chuja pana
Mulambo - 19 kwi 2009, o 11:34
Za to szopka, ktora odpierdala Anderson juz mnie wkurviac zaczyna. Bicie po kostkach? Jakies cudaczne kopniecia? I w ogole zaczynanie walki w zasadzie od polowy drugiej rundy? Niech on do cyrku idzie, a nie w UFC bedzie bedzie sobie jaja z widzow robil.
Moze i pieknie sie klania przed walka tylko co z tego skoro juz podczas walki jego zachowanie jest maksymalnie lekcewazace, jakby oczekiwal, ze kazdy sie przed nim polozy i bedzie bic poklony przed wielkim Andersonem. A juz to klekanie i modlenie sie... kurva niech na ministranta idzie jak taki bogobojny jest.
Edit: Tak to juz jest zdrajcy. Jak Sho wygrywal to go wszyscy kochali, a 2 slabe walki wystarczyly, zeby zostal wyslany juz na emeryture. Jak zobaczylem, ze znowu trenuje w Brazylii to wiedzialem, ze bedzie dobrze - przynajmniej kondycyjnie. A jak jest kondycja to i cala reszta latwiej idzie.
Neff - 19 kwi 2009, o 11:40
Ja go nigdy nie kochalem, cowiece nie nalezalem do jego zwyrodnialego fanklubu
gallimim - 19 kwi 2009, o 11:59
Za to szopka, ktora odpierdala Anderson juz mnie wkurviac zaczyna. Bicie po kostkach? Jakies cudaczne kopniecia? I w ogole zaczynanie walki w zasadzie od polowy drugiej rundy? Niech on do cyrku idzie, a nie w UFC bedzie bedzie sobie jaja z widzow robil.
Moze i pieknie sie klania przed walka tylko co z tego skoro juz podczas walki jego zachowanie jest maksymalnie lekcewazace, jakby oczekiwal, ze kazdy sie przed nim polozy i bedzie bic poklony przed wielkim Andersonem. A juz to klekanie i modlenie sie... kurva niech na ministranta idzie jak taki bogobojny jest.
Edit: Tak to juz jest zdrajcy. Jak Sho wygrywal to go wszyscy kochali, a 2 slabe walki wystarczyly, zeby zostal wyslany juz na emeryture. Jak zobaczylem, ze znowu trenuje w Brazylii to wiedzialem, ze bedzie dobrze - przynajmniej kondycyjnie. A jak jest kondycja to i cala reszta latwiej idzie. co Ty pierdolisz
a jak mial sie bic jak leityes kladl sie metr przed nim cudaczne kopniecia ale skuteczne
co Ty pierdolisz dobrze sie bil a to leites odstawil szopke i walka wygladala tak jak wygladala
masz pretensje do andersona o to ze jest dobry
idz pan w chui
gallimim - 19 kwi 2009, o 12:00
Ja go nigdy nie kochalem, cowiece nie nalezalem do jego zwyrodnialego fanklubu
i teraz kurwa masz chujem po plecach od fajtfira shoguna ruy
Mulambo - 19 kwi 2009, o 12:16
Leites odstawil szopke? To Leites jest slabszym zawodnikiem i to wlasnie Anderson powinien miec caly czas inicjatywe, powinien caly czas dominowac tak jak robi to GSP w kazdej walce potwierdzajac swoja klase. A Anderson odpierdala cyrkowe sztuczki.
melchiorek - 19 kwi 2009, o 12:27
ładny gest Krzyśka z pocałowaniem Poskiej flagi......... podbił skubaniec montreal, no i Submission of the Night Shogun dał rade yeeeeaaaahhhhh Kongo w formie, mocny skurwiel.
gallimim - 19 kwi 2009, o 12:56
Leites odstawil szopke? To Leites jest slabszym zawodnikiem i to wlasnie Anderson powinien miec caly czas inicjatywe, powinien caly czas dominowac tak jak robi to GSP w kazdej walce potwierdzajac swoja klase. A Anderson odpierdala cyrkowe sztuczki.
tak leites jest wyraznie slabszy
i dlatego bil sie DEFENSYWNIE
anderson bije sie inaczej niz gsp probujac byc sarkastycznym czy mam powiedziec ze anderson powinien byl nasmarowac sie wazelinka i przechodzic garde leitesa?
silva chcial sie bic w stojce leites nie chcial sie bic i dlatego walka tak wygladala
gsp by sprowadzal i staral sie obijac na ziemi
mnie cieszy ze nie kazdy z zawodnikow za swoja glowna bron uwaza gnp
Mulambo - 19 kwi 2009, o 13:15
"tak leites jest wyraznie slabszy i dlatego bil sie DEFENSYWNIE"
Ale co mnie Leites obchodzi? Jest duzo slabszym zawodnikiem, wiec nie wymagalem od niego zbyt wiele, nie dziwila mnie jego taktyka i w ogole nie o nim pisze. To postawa Silvy mnie irytowala, bo tak naprawde to zaczal walczyc jakos w polowie 3 rundy. Wczesniej tylko rekami machal i gdyby nie jego reputacja to hamburgery tak by wygwizdaly walke, ze nie byloby komentatorow slychac.
A w porownaniu z GSP nie chodzilo mi o sposob dominacji, tylko sam fakt dominowania. Jak juz ktos staje sie najlepszym zawodnikiem na swiecie w swojej wadze to moglby z laski swojej prezentowac widowisko na miare swoich umiejetnosci. A nie cyrkowe sztuczki, bo chyba mi nie powiesz, ze obijanie kostek ma kluczowe znaczenie w walce.
gallimim - 19 kwi 2009, o 13:38
ma znaczenie wkurwiajace
i tak moze miec kluczowe stoj na nodze na ktorej nie mozesz stac
teraz dopiero stawiam sie w twoim punkcie widzenia: uwazasz ze silva okazal brak szacunku kibicom poprzez lambadowe podejscie do walki??
mi wydawalo sie ze staral sie caly czas, ale dopiero po kilku strzalach leites byl bardziej podatny na kolejne
gallimim - 19 kwi 2009, o 13:38
Mulambo - 19 kwi 2009, o 14:22
Przeciez te jego ciosy (w kostki) nawet 5-latkowi by nic nie zrobily?
"uwazasz ze silva okazal brak szacunku kibicom poprzez lambadowe podejscie do walki??"
No prawie trafiles. Bo lambadowe podejscie jak to okresliles mozna miec. I choc srednio mi sie takie podejscie podoba to jak zawodnik poza odstawianiem cyrkow faktycznie ma przewage albo chociaz probuje byc aktywny to ok. Daleko nie trzeba szukac Shogun w walce z Chuckiem tez 2 razy zaczal pajacowac, ale on walczyl, a nie udawal ze na jogging wyszedl.
A walka Silvy byla po prostu nudna jak flaki z olejem. I to nie dlatego, ze Leites walczyl defensywnie, bo to normalne ze slabszy nie bedzie dyktowac tempa. To wlasnie Silva powinien decydowac co, kiedy i jak sie bedzie dzialo. Ale on wolal pokazywac jaki to z niego "loozak".
tsunami - 19 kwi 2009, o 15:22
Bo Silva to jest taki typ ktory woli wygrac decyzja niz zeby mu sie trampek rozkleil
sharp - 19 kwi 2009, o 15:45
Sho i Soszyn ładnie pocisneli, cieszy ich zwycięstwo
Jodan - 19 kwi 2009, o 16:01
obejrzałem dopiero Shoguna z Icemanem i nijak nie mogę wyrozumieć, gdzie tu jest to wsystko, o czym piszecie
przez ponad połowę walki dwa obezjajce tańczą dokoła siebie i boją się jeden z drugim mocniej smyrnąć przeciwnika po buzi, żeby tylko aby sie nie odsłonić. potem Rua się budzi i spostrzega, że trwa walka. no to trzeba coś z tymz robic, łapie Lidella w pas i w przerwach między chrapnięciami próbuje coś zrobić trochę bez ładu i składu. potem Rua otwiera jedno oko i jest lucky punch, zero wypracowania sytuacji, zero rozpracowania obrony smacznie pochrapującego Lidella. potem Shogun dobija nagle obudzonego Icemana serią młotków i pewnie po walce obaj idą grzecznie spać.
tsunami - 19 kwi 2009, o 16:16
obejrzałem dopiero Shoguna z Icemanem i nijak nie mogę wyrozumieć, gdzie tu jest to wsystko, o czym piszecie
przez ponad połowę walki dwa obezjajce tańczą dokoła siebie i boją się jeden z drugim mocniej smyrnąć przeciwnika po buzi, żeby tylko aby sie nie odsłonić. potem Rua się budzi i spostrzega, że trwa walka. no to trzeba coś z tymz robic, łapie Lidella w pas i w przerwach między chrapnięciami próbuje coś zrobić trochę bez ładu i składu. potem Rua otwiera jedno oko i jest lucky punch, zero wypracowania sytuacji, zero rozpracowania obrony smacznie pochrapującego Lidella. potem Shogun dobija nagle obudzonego Icemana serią młotków i pewnie po walce obaj idą grzecznie spać.
Walki Andersona nawet nie ogladaj bo usniesz
gallimim - 19 kwi 2009, o 16:18
Przeciez te jego ciosy (w kostki) nawet 5-latkowi by nic nie zrobily?
"uwazasz ze silva okazal brak szacunku kibicom poprzez lambadowe podejscie do walki??"
No prawie trafiles. Bo lambadowe podejscie jak to okresliles mozna miec. I choc srednio mi sie takie podejscie podoba to jak zawodnik poza odstawianiem cyrkow faktycznie ma przewage albo chociaz probuje byc aktywny to ok. Daleko nie trzeba szukac Shogun w walce z Chuckiem tez 2 razy zaczal pajacowac, ale on walczyl, a nie udawal ze na jogging wyszedl.
A walka Silvy byla po prostu nudna jak flaki z olejem. I to nie dlatego, ze Leites walczyl defensywnie, bo to normalne ze slabszy nie bedzie dyktowac tempa. To wlasnie Silva powinien decydowac co, kiedy i jak sie bedzie dzialo. Ale on wolal pokazywac jaki to z niego "loozak".
to jak wierzysz tylko w sierpy i kopniecia na glowe to nie zamie
a tam kurwa
nie chce mi sie z Toba gadac bez urazy nic osobistego po prostu mi sie nei chce nie znikaj znow na 2 miechy
gallimim - 19 kwi 2009, o 16:20
obejrzałem dopiero Shoguna z Icemanem i nijak nie mogę wyrozumieć, gdzie tu jest to wsystko, o czym piszecie
przez ponad połowę walki dwa obezjajce tańczą dokoła siebie i boją się jeden z drugim mocniej smyrnąć przeciwnika po buzi, żeby tylko aby sie nie odsłonić. potem Rua się budzi i spostrzega, że trwa walka. no to trzeba coś z tymz robic, łapie Lidella w pas i w przerwach między chrapnięciami próbuje coś zrobić trochę bez ładu i składu. potem Rua otwiera jedno oko i jest lucky punch, zero wypracowania sytuacji, zero rozpracowania obrony smacznie pochrapującego Lidella. potem Shogun dobija nagle obudzonego Icemana serią młotków i pewnie po walce obaj idą grzecznie spać.
ja an tej walce sie emocjonowalem
co mnie zdziwilo, ale bardzo bylem z aszogunem i balem sie o niego, ze czak odstawil cpanie itp
Mulambo - 19 kwi 2009, o 18:08
Akurat o walce Shoguna to nikt nie pisal zbyt wiele.
Fil - 19 kwi 2009, o 18:10
Akurat o walce Shoguna to nikt nie pisal zbyt wiele. Bo nie ma w sumie o czym za dużo mówić Szo trafił i koniec.
delly - 19 kwi 2009, o 18:31
Kurde
Poczytałem trochę te wasze komentarze i się ustosunkuję do paru, ale nie pamiętam czyje były
1. Szogun poprzednio też się do walki przygotowywał w Brazylii. Teraz zdaje się po prostu przygotował się profesjonalnie i zdrowie dopisało. Miał bardzo dobrą taktykę, kopnięciami odbierał Czakowi dynamikę i siłę ciosów. Czako niestety, pomimo że był zajebiście przygotowany, to jednak po prostu już nie jest tak szybki, a to właśnie szybkość była jego atutem w przeszłości.
2. Walki Andersona nie widziałem, ale jeśli chodzi o to, co ktoś ma udowadniać, to tak już jest w boksie i innych sw, że to challenger musi obić mistrza. Mistrz nic nie musi udowadniać i jeśli tylko nie da się zbić, to dalej powinien pozostać mistrzem. Różni zawodnicy maja różne style, GSP ma styl dominujący i tyle, a zresztą ... coraz częściej w MMA bardzo ważną rolę zaczyna odgrywać taktyka. Najlepiej to widać po wypowiedziach GSP, bo na szczęście ma długi jęzor i lubi się chwalić, że coś mu wyszło, choć imo nie powinien zdradzać tajników kuchni... otóż po walce z BJ powiedział, że : - bardzo się obawiali przewagi BJ w stójce, gdyż ten ma bardzo dobrze chodzące boksersko rączki, a szczególnie luźnego, szybkiego bokserskiego jaba, czyli cios prosty zwyczajowo u nas zwany lewym prostym, dlatego też w pierwszej rundzie GSP nie wdawał się w pojedynki strikerskie tylko miał za zadanie zapaśniczo zmęczyć BJ po to, by zesztywniały mu mięśnie. Dzięki temu w drugiej i późniejszych rundach boks BJ prezentował się marnie szybkościowo i wydawało się, że GSP ma lepsza stójkę od niego. Wydaje mi się, że w przypadku pojedynku Szoguna z Czakiem mogło zadziałać coś podobnego. Kilka kopnięć na nogi czaka, również kolanka w uda sprawiły, że czak nie był w stanie generować odpowiedniej siły, szybkości i dynamiki i Szogunowi udało się go trafić bardzo ładnie kilka razy, nie mówiąc o zakończeniu.
A w przypadku walki Andersona i Leitesa mogło być również podobnie, otóż obydwaj nie mieli w swoim game planie atakowania dziwię się, że challenger nie miał, no ale i tak się może teraz poszczycić dotrwaniem do końca walki z Andersonem.
Widząc jak ładnie sobie Krzyś poczyna w UFC zastanawiam się, co się dzieje z finalistą tamtej edycji TUFa, Vinny'm, który zjadł naszego rodaka na śniadanko
gallimim - 19 kwi 2009, o 18:58
pomimo tego jak wygladala ta walka silva obil leitesa i wcale nie kopnieciami po kostach ale po twarzy i ciosami na korpus bo bylo tego sporo
krew na twarzy leiteca nie wziela sie od patrzenia
wydaje mi sie ze mulambo spodziewal sie po prostu fajerwerkow w stylu nokaut lub poddanie jak z hendo ale nie zawsze tak bedzie i to nie koniecznie ze wzgledu na lekcewazaco postawe fajtera bo tego ak naprawde nie wiemy jak spider podchodzi do tego
przylad skrajnego odbioru mulambo uwaza ze on sie czuje taki dobry ze ma wyjebane a ja uwazam ze ciezko pracuje i po prostu leites dal sie obic tyle, a taki franklin tyle
tyle
gallimim - 19 kwi 2009, o 19:00
i daleki bylbym od porownan walki czaka z sho do gsp i bj
pomijajac kwestie wazeliny szo byl raczej nastawiony na wszechstronna walke a czak na ziemi nie bardzow iedzial co moglby zrobic szo
i jak mowi fil szo trafil i tyle chwile wczesniej trafil czak i szo musial sie wycofac taka troche loteria to mi sie wydawala
delly - 19 kwi 2009, o 19:02
Oglądam konferencję po walce.
Anderson wygląda na cholernie znudzonego Chuck go bronił nawet, bo pismaki pytali się Andersona, czy boi się atakować przeciwników
gallimim - 19 kwi 2009, o 19:03
daj linka
Mulambo - 19 kwi 2009, o 19:04
Shogun do poprzednich walk sie w Brazylii przygotowywal? To po co tyle trabienia bylo o przenosinach do USA?
A co do Andersona to ja wcale nie mam pretensji, ze wygral, bo wygral uczciwie. Tylko mnie styl wygranej nie zadowolil. Piszecie, ze pretendent powinine probowac obic mistrza. Tylko, ze pretendent byl duzo slabszy i nizszy o 12cm. Wiec ja mu sie akurat nie dziwie, ze nie mial recepty na Spidera.
"Anderson wygląda na cholernie znudzonego Chuck go bronił nawet, bo pismaki pytali się Andersona, czy boi się atakować przeciwników"
No i widzicie? Chujowo walczyl i tyle.
delly - 19 kwi 2009, o 19:06
daj linka łap http://www.mmanews.com/ufc/Video:-UFC-9 ... treal.html
gallimim - 19 kwi 2009, o 19:06
mial bo go obalil nawet przeciez ale liczyl na swoje jiu jitsu a tu sie okazalo ze nie umie andersonowi przejsc gardy
i w tym momencie juz wiedzial ze nie wygra
czyli myslal ze jest lepszy a w trakcie walki zrozumial ze nie jest tak to widze
delly - 19 kwi 2009, o 19:13
Shogun do poprzednich walk sie w Brazylii przygotowywal? To po co tyle trabienia bylo o przenosinach do USA?
A co do Andersona to ja wcale nie mam pretensji, ze wygral, bo wygral uczciwie. Tylko mnie styl wygranej nie zadowolil. Piszecie, ze pretendent powinine probowac obic mistrza. Tylko, ze pretendent byl duzo slabszy i nizszy o 12cm. Wiec ja mu sie akurat nie dziwie, ze nie mial recepty na Spidera.
"Anderson wygląda na cholernie znudzonego Chuck go bronił nawet, bo pismaki pytali się Andersona, czy boi się atakować przeciwników"
No i widzicie? Chujowo walczyl i tyle. ale zasięg ma większy
O kurde, właśnie zobaczyłem, że Vinny Magalhaes walczył na tej gali i przegrał decyzją. Szkoda jego bjj fajnie wyglądało... Edit: przegrał z Elliotem Marshallem z tego show... kiedyś walczyli w bjj, nawet filmik ktoś wrzucał na spamerii. Muszę zobaczyć tę walkę
gallimim - 19 kwi 2009, o 19:34
mark bocek tez walczyl
dobre bjj znaczy walki nie widzialem ale jest dobry
Mulambo - 19 kwi 2009, o 19:43
Gallimim chcesz powiedziec, ze to uderzenie mialo jakos zaszkodzic Leitesowi? Przeciez Silvie tutaj tylko jakiegos bata brakuje i jak nic scena do pornosa by byla.
Fil - 19 kwi 2009, o 19:45
Gallimim chcesz powiedziec, ze to uderzenie mialo jakos zaszkodzic Leitesowi? Przeciez jemu tutaj tylko jakiegos bata brakuje i jak nic scena do pornosa by byla. To był hammer-ankle
delly - 19 kwi 2009, o 19:47
no jak, brutal ground and pound ja tu widzę
delly - 19 kwi 2009, o 19:54
Właśnie wymyśliłem se teorię spiskową... Danka mówi, że Szogun przyjął walkę z Ice Manem zaraz po skończonej walce z Colemanem. Szo i Coleman dostali wtedy nie wiadomo czemu bonusy za walkę wieczoru. Pewnie warunkiem dostania tego bonusu było przyjęcie walki z Czakiem
gallimim - 19 kwi 2009, o 19:57
smichy chichy ale pokurwiaj po oktagonie ze spuchnieta kostka
z drugiej strony silva robil tez takie akcje:
a tak naprawde bronie andersona bo sie boje z ejak nie bedziesz mial sie z kim klocic to sobie pojdziesz
ale z drugiej strony gdybys nie nspodziewal sie fajerwerkow to bys sie nie zawiodl jak ja zrobilem
po walce z cote bylo widac ze spider nie wiem jak to okreslic ale to co robi mu wystarcza
niech mu dadza mocnego challengera zobacymy co sie stanie licze ze maia wprzyszlosci bedzie tym ktory zgniecie spidera na ziemi
a w ogole to nie zdziwilbym sie gdyby rogan mowil w przyszlosci ze anderson zawiedzionyty ta walka byl i jeszce 2 rundy przeboksowal w szatni
Mulambo - 19 kwi 2009, o 20:02
Chyba fuckin-crushin-destroying-hammer-ankle jesli juz.
Edit: Zniknac i tak znikne, bo mam jeszcze ponad 4 tysiace stron do przerobienia do zaliczenia certyfikatu, a w miedzy czasie musze prace dyplomowa zrobic.
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:05
milcz a wyciecie np 1;1
i zamilcz
delluch daj linka do konferencji na stronie ufc jakies gowna sa tylko z korytarzy
ok znalazlem
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:07
czyli to nie dlatego ze wszyscy sie domslili z ejestes cyganem
cyganie??%-)
Mulambo - 19 kwi 2009, o 20:07
Kim?
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:09
hahhahahahahahahhahahahahahhahahaha
jakies 100 ostatnich stron spamu temu jakis ponton czy inny degeneruch odkryl to ale nie mam nic do Ciebei nie nrzucaj na mnie klatwy
ale podziwiam parcowitosc naprawde
Mulambo - 19 kwi 2009, o 20:14
Aaa no oni sa specjalistami w obrabianiu dupy za plecami, to juz nie pierwszy raz.
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:17
dobra ale nie przyzwyczajaj sie do tego ze piszesz po moim ekranie
nie chce zebycs mi go podpierdolil
ktos widzial cala gale??
Mulambo - 19 kwi 2009, o 20:26
Po jakim Twoim ekranie?
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:26
no a gdzie bazgrolisz??
nie mow ze uwazasz z ejuz jest Twoj
Mulambo - 19 kwi 2009, o 20:27
A nie jest?
gallimim - 19 kwi 2009, o 20:29
stalo sie cygan zajebal mi kompa
gallimim - 19 kwi 2009, o 21:02
sorki cygan
moze faktycznie silva powinien byl bardziej rozjebac leitesa skoro jest mistrzem
delly - 20 kwi 2009, o 08:39
Bocek fajne przejścia z półgardy do bocznej i do dosiadu, ogólnie zajebistą walkę dał
Jodan - 20 kwi 2009, o 10:47
kto, kto?
delly - 20 kwi 2009, o 11:06
kto, kto? http://www.zshare.net/video/58882729b94ccde0/
Walka Andersona mega beznadziejna.
stan - 20 kwi 2009, o 11:38
pewnie "spece" którzy pisali swoje typy na mamrock, albo fight24 już nie pamiętam się zdziwili każdy pisał że Chuck, że Anderson itd andeson im wszedł, ale nikt nie obstawiał decyzji
delly - 20 kwi 2009, o 12:40
swoją drogą, to ciekawe dlaczego tak się dzieje. Może anderson ma jakiś problem ze zdrowiem, może mu się w glowie popieprzyło może postanowił się oszczędzać i niepotrzebnie nie nadstawiać karku
stan - 20 kwi 2009, o 12:46
no trudno wymagać od niego żeby do 50tki wszystkich knockoutował w 1rundzie
może miał gorszy dzień, może mu styl leitesa nie pasował a może faktycznie mu odwaliło, jeżeli tak to obstawiam, że niedługo straci tytuł
ale zmieniając lekko temat, zobaczycie Kongo niedługo dostanie titleshoota
bosy - 20 kwi 2009, o 13:19
pewnie "spece" którzy pisali swoje typy na mamrock, albo fight24 już nie pamiętam się zdziwili każdy pisał że Chuck, że Anderson itd andeson im wszedł, ale nikt nie obstawiał decyzji
mmarocks jak juz
no ktos kto siedzi caly dzien praktycznie w mma i robi to za darmo, raczej o mma pojecie ma
stan - 20 kwi 2009, o 14:04
nie czepiaj się literówek nie twierdzę, że się nie znają, tylko twierdzę, że się zdziwili i ewentualnie umoczyli w zakładach
gallimim - 20 kwi 2009, o 21:12
mowie ze rudy dobry
w jakiejs wczesniejszej walce juz zajebiscie pzretaczal i swirowal pawiana
bosy - 20 kwi 2009, o 21:42
nie czepiaj się literówek nie twierdzę, że się nie znają, tylko twierdzę, że się zdziwili i ewentualnie umoczyli w zakładach
skąd ta złość?
stan - 20 kwi 2009, o 21:44
to ja się pytam
gallimim - 20 kwi 2009, o 22:40
swoją drogą, to ciekawe dlaczego tak się dzieje. Może anderson ma jakiś problem ze zdrowiem, może mu się w glowie popieprzyło może postanowił się oszczędzać i niepotrzebnie nie nadstawiać karku
jak brakuje wyzwan to i motywacji nie ma
na konf pras po lysy mowil ze moze dac spiderowi walke w kat wyzej
gallimim - 20 kwi 2009, o 22:48
co to za karzel wychodzil z czakiem??
stan - 21 kwi 2009, o 08:32
wand wyzwał andersona
delly - 21 kwi 2009, o 19:15
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalbionteam.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcichooo.htw.pl
|
|
|
|