|
|
|
|
własna firma
Merks - 26 kwi 2010, o 15:38
" />Witam czy wiecie może jak wygląda sytuacja na rynku jesli chodzi o pilotaż gabarytów?.. ja teraz robie prawko na ciężarówke jezdziłem troche busami po polsce wiem jaka to harówka i odpowiedzialnośc bo znam paru pilotmanów ...czy potrzebny jest duzy kapitał początkowy na rozkrecenie takiego pomysłu...mam podejscie realistyczne i wiem jak to moze wygladac ale chciałbym zebrac pare opini od niezaleznych osób Z góry dzieki za odp
Fox - 27 kwi 2010, o 08:55
" />Jazda busem, a busem - pilotem to inna bajka. Zupełnie inna odpowiedzialność, każdy ładunek inny, każdy kierowca inny, z jednym pogadasz, a z drugim tylko marzysz o ukończeniu trasy, a przed tobą np. 3 nocki porządnej roboty, pozostali użytkownicy drogi jeśli powiesz, by zjechali do prawej zwyzywają od najgorszych, a niech się zdarzy szeroki transport i wąski most, to zaczną budować krzyże dla Ciebie. Stresująca praca, 3 miesiące to taki okres próbny na odporność, najlepiej mieć na to wyjebane, bo jeśli ja słyszę, że jestem fatalnym pilotem, bo jest korek z powodu przerabiania wąskiego ronda 50-metrowym zestawem, to wpada mi to jednym uchem, a wylatuje drugim. Takie komentarze to najczęściej od młodych gniewnych w: busach/ciężarówkach/osobówkach, bo starzy, doświadczeni kierowcy od razu zjeżdżają i współpracują. Spanie w klitce, bo inaczej tego nie nazwę, utrzymanie busa w pilotażu nie jest łatwym zadaniem, szczególnie dla osoby, która dopiero się wkręca. Kolejna sprawa, to organizowanie zezwoleń na przejazd, nie wiem, czy znalazła by się firma, która u jednej firmy organizuje papiery, a w kolejnej wynajmuje pilotaż... takie moje prywatne, skromne zdanie. Jeśli nad tym pomyślisz, może nawiążesz stałą współpracę na zasadzie stałego podnajmu, że Ty po prostu jeździsz z firmą X, z pilotami firmy X, a potem wystawiasz faktury. Ale paliwo, amortyzację samochodu, opony pokrywasz Ty. Mówisz, że wiesz jak to może wyglądać - napisz jak Ty to widzisz. Dokładnie bez owijania w bawełnę.
Merks - 27 kwi 2010, o 18:07
" />jesli chodzi o urokach pracy jako kierowca to wiem czym jest spanie na podłokietniku i jazda na 3 tigerch gdzie jestes w górze kalwarii o 2.15 a w częstochwoie masz być o 3.30...jesli chodzi o to co napisałeś że praca stresując mam tego 100% świadomośc nie biore do siebie płytkich uwag kolesi w golfach (bez urazy) ale jak napisałes zawsze znajda sie jakies buraki ze jada osobówka i myslą że droga tylko do nich nalezy i ze nie moga przejechac bo widza wszedzie problem, ale do rzeczy moj znajomy ma firme ma busa opla movano ja mam skode myslimy nad zrobieniem firmy ale wlasnie na zasadzie podwykonawcy jakies konkretnej marki. obecnie jest w hiszpani i moze tam pochytał by pare kontaktów dowiedziałem się że także ze na pilota potrzebuje zaswiadczenie o ukonczeniu kursu szkolenia niewiem jak to nazwac.....mysle tylko nad tym jak długo trwało by wyciagnięcie firmy na prostą i w jakim województwie mozna sporo w tym kierunku zadziałac ja jestem ze śląska
miqs - 27 kwi 2010, o 18:55
" /> ">golfach (bez urazy) Bana na wejście?
żart żeby nie było ale Magnumki i Golfy faworyzuję
Wojtek K. - 27 kwi 2010, o 19:52
" /> ">golfach (bez urazy) Bana na wejście?
żart żeby nie było ale Magnumki i Golfy faworyzuję
Miqs koledze na pewno chodzi o Golfa 3
Merks - 28 kwi 2010, o 06:46
" />wiadomo ze nie chodzi o marka auta tylko o typka co w nim siedzi a tacy zazwyczaj nie sa przychylni delikatniue mowiac jak widza mobilke w m,iescie jak ciasno a jeszcze mobilka i gabaryt to juz wogole dla nich abstrakcja jak mozna tym jezdzic i ruch wstrzymaywac
miqs - 28 kwi 2010, o 10:25
" /> ">wiadomo ze nie chodzi o marka auta tylko o typka co w nim siedzi No jeszcze bezczelnie mnie jedzie
Kolego, wiem że to stereotypy więc luz
Merks - 28 kwi 2010, o 11:44
" />dobra ja tu zadałem konkret pytnie...a debata zmierza w innym kierunku
miqs - 28 kwi 2010, o 13:01
" />Normalka, nie praktykujemy czegoś takiego jak tępienie off topic ale spox, jakby ktoś coś wiedział to by ci napisał
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalbionteam.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcichooo.htw.pl
|
|
|
|