|
|
|
|
Wywiadzio z Fedorkiem :)
delly - 3 sty 2009, o 11:44
Postanowiłem sobie przypomnieć stare czasy tłumaczenia czego popadnie Nie przetłumaczyłem wszystkiego, ale to co najważniejsze...
Q: Fedor, czy możliwe jest twoje przejście do UFC? A: Myślę, że przy obecnej polityce UFC raczej nie. Generalnie tymi sprawami zajmuje się mój przyjaciel i menadżer, Vadim Finkelstein, ufam mu całkowicie.
Q: Czy twoim zdaniem Alovsky jest bardziej niebezpieczny niż CroCop w czasach, gdy z nim walczyłeś ? A: Nigdy nie rozmyślam, który przeciwnik jest bardziej niebezpieczny, a który mniej. Staram się zawsze przygotować jak najlepiej przeciwko każdemu zawodnikowi i być maksymalnie skupionym na walce i przygotowaniach do niej. Andrei obecnie jest jednym z najmocniejszych zawodników na świecie i myślę, że nikt nie ma co do tego wątpliwości. Dlatego przygotuję się do tej walki najlepiej jak to tylko możliwe.
Q: W jednym z ostatnich wywiadów powiedziałeś, że Andrei żyje osiem lat w USA, więc jest pewnie już zamerykanizowany. Dlaczego o tym wspomniałeś i co miałeś na myśli? A: W sumie nie było jakiejś przyczyny, po prostu ja nigdy nie opuszczę Rosji, nie będę żył pod dwiema flagami, zawsze będę wspierał Rosję i ją sławił. Zawsze będę Rosjaninem.
Q: Czy jest możliwe otwarcie twojej szkoły SW w Moskwie? Vladimir Vladimirovich wyraził zainteresowanie realizacją tej idei... A: Nie wiem, nie słyszałem o tym pomyśle ani o zainteresowaniu Vladimira. wiem, że planowane jest otwarcie szkoły w Belgorodzie, ale nie wiem w jakiej fazie jest ten projekt. Jeśli chodzi o samą ideę, to bardzo lubię przekazywać doświadczenie młodym sportowcom, budować ich umiejętności i ducha, ale obecnie nie ma takiej możliwości, bym się mocno w to zaangażował, bo ciągle jeszcze jestem czynnym zawodnikiem i nie miałem jeszcze takich ofert.
Q: Czy będziesz jeszcze występował w MMA jeśli przegrasz kiedyś walkę? A: Myślę, że tak, ale prawdopodobnie będzie to pierwsza wskazówka, by pomyśleć o zakończeniu kariery.
Q: Jaka jest podstawowa wartość fightera? A: Sumienność! Sumienność, a później w czasie rozwoju kariery zawodnika jego zdolność do nie popadania w arogancję i samozadowolenie.
Q: Czy to prawda, że przed wstąpienie do armii słabo ci szło na zawodach Sambo? Co się zmieniło po wyjściu z armii? A: Przed wstąpieniem do armii miałem wyniki odpowiadające mojemu ówczesnemu poziomowi. Powiem tak: mój poziom nie był na tyle dobry, bym mógł osiągać dobre rezultaty. A co się zmieniło ? Chyba ta praca, którą wykonałem przed i w czasie służby w armii przyniosła rezultaty. Żadna praca nie idzie na marne, jeśli jest wykonana z głową. Sukcesywnie zaczęły pojawiać się rezultaty.
Q: Czy jest sens zacząć treningi bojowego Sambo w wieku 18 lat? Czy jest jeszcze szansa osiągnięcia sukcesu, np. Mistrz Sportu (KMS)? A: Myślę że trzeba kontynuować treningi zapaśnicze sportowego sambo i jest to dobry wiek, by zacząć treningi uderzeń w bojowym Sambo.
Q: Mam 18 lat, od roku trenuję boks. Czy nie jest za późno, by zająć się judo lub zapaśniczym sambo ? A: Judo i sambo zapaśnicze nie jest niezbędnym krokiem. Lepiej od razu zacząć treningi MMA, bo techniki walki pochodzące z Judo i zapaśniczego Sambo dla potrzeb MMA są modyfikowane. Jeśli tylko jest taka możliwość, to proponuję od razu zacząć od treningu bez kimon zarówno w parterze jak i w stójce.
Q: Chciałbym dowiedzieć się od mistrza jak należy się odżywiać przed i po treningach, których produktów lepiej unikać, a co zwiększyć w diecie? A: Dla mnie nie jest to niezbędne. Jem wszystko. Staram się jeść mniej tłuszczu. Podczas przygotowań nie piję napojów gazowanych, a jedynie mineralną wodę. Staram się też jesć tak, by w czasie treningu (być wypróżnionym?) posiłek nie leżał jak cegła w żołądku i nie przeszkadzał w czasie zajęć. Dzięki temu organizm się oczyszcza. To nawet więcej oczyszcza się ciało i umysł.
Q: Pytanie o wspomaganie farmaceutyczne i doping. Czy można w obecnych czasach osiągnąć sukces bez wspomagania ? Jesli tak, to jak ? A: Myślę, że błędem jest myślenie, że moc jest w farmaceutyce. Rzeczywiście niemiło patrzeć na to, co się stało z obecnym sportem, ze sportem olimpijskim. Niektórzy zawodnicy SW stosują podczas przygotowań środki zakazane przez komitet olimpijski. Jedni sportowcy stosują to, a inni są czyści. Wychodzą razem na arenę, ale znajdują się w różnych położeniach. Szczerze mówiąc, gdy wiem, że mój przeciwnik się wspomaga, to czuję dzięki temu przewagę. Poza tym farmaceutyka, to różne rzeczy. Sportowiec powinien wiedzieć, co stosować by odpowiednio się zregenerować po dużych obciążeniach treningowych. Szczególnie jesienią, zimą, a najbardziej na wiosnę. Wspomaganie serca i wątroby jest niezbędne. Niezbędne jest zażywanie witamin. Jestem kategorycznie przeciw stosowaniu sterydów, szczególnie dla polepszenia wytrzymałości. Jednak jeśli dla tego samego efektu używa się kompleksów witamin, to w porządku. Myślę, że farmaceutyka nie da rady zastąpić techniki, umiejętności. Wytrzymałośc należy uzyskiwać ciężką pracą.
źródło: efedor.ru
sharp - 3 sty 2009, o 11:55
No, stary Delly wrócił zaraz się biore za czytanie
gallimim - 3 sty 2009, o 12:12
fajny wywyiadzik
fajnnie fedorek gada wiemy ze wspomaga watrobe:)
Gangsta - 3 sty 2009, o 12:20
Wspomaga wątrobę przez codzienne obciązenie o wartości pół litra.
loot - 3 sty 2009, o 15:51
sportowcą
delly - 3 sty 2009, o 15:59
OMG !!!! już poprawiam
loot - 3 sty 2009, o 16:24
nadal źle
Ponton666 - 3 sty 2009, o 16:29
łoj delciu, delciu, starosc nie radosc, co?
delly - 3 sty 2009, o 16:34
kurde
Ponton666 - 3 sty 2009, o 16:42
powiedzial co wiedzial
DanteV - 3 sty 2009, o 23:13
Moje kochane Fiedkie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalbionteam.htw.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcichooo.htw.pl
|
|
|
|