[Poradnik] Wymiana wentylatora w zasilaczu

ďťż

Phil - Śr 04 mar, 2009
" />Kolega zainspirował mnie, żebym wykorzystał wymianę wiatraczka w swoim zasilaczu do napisania poradnika. Forum tyczy się bardziej komórek niż komputerów ale wrzucę, bo może komuś się przyda.

Tak więc zaczynam: Na pewno każdy zauważył, że w zależności od komputera różni się ilość emitowanego przez niego hałasu. Oczywiście podczas zakupu warto by głośność była jednym z kryteriów ale nie zawsze nasz wybrany sprzęt będzie tak cichy jak tego sobie życzymy. Najgłośniej pracującym podzespołem jest najczęściej zasilacz. Duże ilości wytwarzanego przez niego ciepłą sprawia, iż musi naprawdę dobrze się chłodzić. Ale często zarówno w zwykłych zasilaczach jak i nawet tych droższych zdarza się, że wentylator jest głośny. Co robić? Wymienić! Teraz zademonstruje jak jak wymienić wiatraczek na przykładzie mojego zasilacza Take Me 450W.

Zanim przystąpimy do czynności należy pamiętać o kilku sprawach. Podczas tego co zaraz będę robił trzeba zachować pełną koncentrację. Wystarczy niechcący uszkodzić jakiś kondensator czy inny drobiazg i pojawi się problem. Wtedy bez lutowania nie podchodź. Zanim rozkręcimy zasilacz musimy przygotować sobie od razu nowy wentylator. Zazwyczaj jest to tradycyjny 8x8x2.5.
Ja zakupiłem sobie model Arctic Cooling Pro TC. Ma on tą zaletę, że posiada regulator obrotów. Jeśli nasza zasiłka nie grzeje się zbytnio to obroty zmiejszają się a gdy włączymy coś wymagającego to podnoszą się. U mnie w tym momencie wiatrak działa z prędkością ~1100 obr/min i za sprawą świetnych łożysk jest bezgłośny. Głośniej słyszę seryjny wentylator procesora (ten dodawany do Athlonów).
Poza tym potrzebujemy śrubokrętu "krzyżaka" i rurek "termokurczących".
Pamiętamy też, że wymiana chłodzenia wiąże się z utraceniem gwarancji. Ja znam na to sposoby

2. Tak wygląda w środku:

3. To jest zasilacz:

4. Odkręcamy cztery śrubki trzymające go z tyłu obudowy:

5. Wyciągamy zasilacz. Nie trzeba odłączać wszystkich kabli, wystarczy tyle aby stabilnie stał na płaskiej powierzchni. Wykręcamy wszystkie śruby:

6. Wykręcamy śruby trzymające wentylator:

7. Przecinamy kabelki łączące wiatrak z płytą zasilacza. Pamiętamy aby zostawić jak najdłuższy kawałek kabla idącego od zasiłki:

8. Wyciągamy ładny, nowy wentylator:

9. To sprawca całego zamieszania (oczywiście "made in china"):

10. Wkręcamy nowy wiatrak, oczywiście tak jak był zamontowany poprzedni. Tak to powinno wyglądać:

11. Teraz ucinamy końcówkę z wtyczką, jeśli kabel jest długi to odcinamy tak, żeby po złączeniu kabli był on bardzo luźno ale bez przesady, bo nie może się wkręcić. Żółty kabel to odczyt obrotów, nie jest on potrzebny. Nie można go podłączyć, więc najlepiej go urwać w miejscu lutowania:

12. Tutaj mamy kabelki:

13. Na każdy z dwóch kabli zakładamy po rurce termokurczliwej i skręcamy druciki. Czerwony z czerwonym i czarny wraz z czarnym:

14. Zapalniczką ogrzewamy rurki tak aby skurczyły się maksymalnie jak się da. Może też na całość dać trochę taśmy izolacyjnej:

15. Teraz skręcamy cały zasilacz i umieszczamy w komputerze. Podłączamy kable i składamy obudowę:

16. I jeszcze nalepiamy wypasioną nalepkę z logiem Arctic Cooling. Ja zrobiłem to wprawdzie jeszcze przed założeniem wiatraczka ale powinno się to robić na koniec:

I to tyle. Podłączamy zasilacz i odpalamy komputer. Jak się włączy to dobrze, jak nie to gorzej i trzeba będzie zajrzeć do kompa ponownie, pewnie czegoś nie podłączyliśmy, ja jednak takiego scenariusza nie przewiduje

Teraz jeszcze ocena czy zmiana coś dała. U mnie jest znacząca zmiana. Zasilacza nie słychać więc pewnie to samo zrobię na procu. Chyba nawet wrzucę jeszcze jeden gdzieś na boczną kratkę, bo ten wentylator AC Pro TC jest rewelacyjny.

Reasumując, za 20zł i 15 minut robocizny możemy kupić ciszę

klose - Śr 04 mar, 2009
" />wielkie dzięki świetne poradniki piszesz :-)

Michal - Śr 04 mar, 2009
" />ja to bym musiał cały wentylator z HD3850 wyciepać bo on czasami idzie jak suszarka

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL